W ostatnim dzisiejszym starciu na boiskach angielskiej Premier League, Sunderland będzie podejmować „Czerwone Diabły” z Manchesteru. Gospodarze rok temu stoczyli ciężki bój o pozostanie w elicie, ostatecznie ta sztuka im się udała dzięki fantastycznej grze w końcówce sezonu. Wiele w tej kwestii raczej się nie zmieni ponownie będą się chyba tułać na tyłach ligi. Sezon rozpoczęli od remisu z równie słabym West Brom 2:2, ratując punkt w końcówce spotkania. Manchester po tragicznym sezonie rozpoczął od wielkiej sensacji przegrywając w tatrze marzeń 1:2 z Swansea. Przejdźmy do konkretów dlaczego warto zainwestować w gości. Po pierwsze Van Gaal zawsze miał problem z debiutami i ta porażka moim zdaniem podziałała na zawodników bardzo motywująco. W okresie przygotowawczym grali kapitalnie pokonując niemal wszystkich, ten kubeł zimnej wody pokazuje że w każdym spotkaniu muszą grać na maxa nie wolno odpuszczać z nikim. Jedno jest pewne Manchester jest o klasę lepszym zespołem od gospodarzy. Dodatkowe aspekty Sunderland zdecydowanie nie wykorzystuje atuty własnego stadionu przynajmniej tak było w poprzednim sezonie, Manchester natomiast lepiej sobie radził na wyjazdach. Kurs jest bardzo dziwny patrząc na ostatnie lata było znaczniej niżej a moim zdaniem Czerwone Diabły są o niebo lepiej przygotowania do sezonu niż rok temu. Nie ma tu tak naprawdę za wiele co pisać widziałem pierwsze spotkania tych ekip jak i gry towarzyskie goście i po prostu nie chce mi się wierzyć że Manchester nie dopiszę pierwszych punktów do swojego dorobku.