Spotkanie w ramach 27 kolejki angielskiej premier league. Drużyna Fabiańskiego ciągle okupuje dolne rejony tabeli zajmując 17 miejsce z 24 punktami ale i tak dzięki dobrej formie w ostatnich tygodniach (2 wygrane i 2 remisy) bardzo poprawili swoją sytuację. Szczególnie może cieszyć ich forma domowa bo wygrali u siebie 4 ostatnie mecze pokonując m.in. Arsenal i Liverpool! Do tego we wtorek rozbili w meczu pucharowym Notts County 8:1 co na pewno wpłynie dodatkowo pozytywnie na morale w zespole ale przez to będą mieli trochę mniej odpoczynku od Burnley, które z pucharu odpadli wcześniej i mieli teraz wolne. Jednak przyjezdni mają większy problem ze swoją formą bo w ostatnich tygodnia należą do najgorszych zespołów w lidze. Obecnie mają na koncie serię już 10 meczów bez zwycięstwa (po 5 remisów i porażek), która ciągnie się od początku grudnia. Na ich szczęście wyniki te nie wpływają bardzo źle na ich pozycje w lidze bo ciągle zajmują 7 miejsce z 36 punktami i mają dużą przewagę nad zespołami z tyłu, a o walce z czołówką mogą tylko pomarzyć. Myślę, że nagazowana Swansea wykorzysta rozluźnienie rywala i poprawi swoją sytuację o kolejne 3 punkty.