Jeden z meczów 12 kolejki angielskiej championship. Swansea od początku sezonu gra w kratkę przeplatając lepsze mecze gorszymi i, mimo że nie przegrywa często (tylko 2 porażki od początku sezonu) to jednak traci punkty w remisach (aż 5 do tej pory). Ogólnie zespół jednak trzyma się ligowej czołówki. Z 17 punktami znajduje się na 6tej pozycji, a do lidera traci 5 oczek więc spokojnie cały czas może myśleć o awansie do elity lub chociaż zajęciu miejsca barażowego. Sytuacja Ipswich jest zgoła odmienna. Jest to jedyna drużyna w lidze, które do tej pory nie odniosła zwycięstwa i z 6ciom punktami jest przedostatnia w tabeli (tyle samo punktów ma ostatni Preston). Do tego z wyjazdów przywieźli tylko 1 punkt, a 4 mecze przegrali. Bezpośrednio zespoły te nie grały ze sobą od 7 lat więc na tej płaszczyźnie nie można ich porównać. Swansea jest na pewno faworytem tego meczu i po prostu musi wykorzystać słabość rywala (szczególnie na wyjazdach), by zgarnąć komplet oczek.