W 2 kolejce rozgrywek kwalifikacyjnych do MŚ 2018, w grupie F zmierzą się ze soba kadry Szkocji i Litwy. U bukmacherów zdecydowanym faworytem są gospodarze i również uważam, że każde inne rozstrzygnięcie, jak ich wygrana będzie sporą niespodzianką. Na inaugurację eliminacji Szkocja rozgromiła na wyjeździe Maltę 5-1 i to wysokie zwycięstwo daje im na razie 1 pozycję w tabeli. Z pewnością bezproblemowa wygrana wprowadziła sporo optymizmu w reprezentacji "Walecznych Serc". Ta grupa jest bardzo wyrównana i świetny start odgrywać będzie znaczącą rolę, bo później każdy punkt będzie istotny. Co prawda 1 połowa nie zapowiadała aż takiego pogromu na Malcie, bowiem do przerwy był niepodziewany remis 1-1. Jednak w 53 minucie Szkoci wyszli ponownie na prowadzenie, a klika minut później gospodarze zostali ukarani czerwoną kartką i wtedy było już jasne, że nic nie zdołają więcej zrobić. Później piłkarze Szkocji zdobyli jeszcze 3 gole, a pod koniec spotkania 2 gracz drużyny Malty wyleciał z boiska. Niemniej piłkarze Szkocji pokazali, że nie chcą opuścić kolejnej piłkarskiej imprezy. Zawodnicy Litwy także zrobili niezłe wrażenie w 1 swoim meczu, bowiem zremisowali u siebie 2-2 ze Słowenią. Jednak muszą czuć ogromny niedosyt, gdyż do przerwy prowadzili już 2-0. W 77 minucie goście zdołali strzelić bramkę kontaktową, a w 93 doprowadzili do remisu. Ten rezultat wg mnie świadczy, że pomimo wielkiej ambicji piłkarze Litwy niestety nie są niczym więcej, jak tylko groźnym u siebie zespołem dla średniaków europejskich, takich jak Słowenia. Uważam, że przeciwko bardzo zmotywowanym Szkotom, a przede wszystkim będących w bardzo dobrej dyspozycji i grających przed swoimi kibicami nie zdołają im się przeciwstawić. Liczę na pewną wygraną gospodarzy.