W pierwszym meczu niedzielnym Ekstraklasy na własnym boisku Termalika Bruk-Bet Nieciecza zagra z Koroną Kielce. Ciężko w tym meczu wskazać faworyta, bowiem dla obu ekip jest to pierwsze spotkanie po blisko 2-miesięcznej przerwie. Termalika od początku sezonu gra bardzo przeciętnie co powoduje, że znajduje się w dolnej strefie tabeli. W zespole z Niecieczy doszło zimą do kilku ciekawych ruchów transferowych. Do drużyny dołączyło bowiem pięciu zawodników - Rafał Grzelak, Nika Kwantaliani, Gabriel Matei, Florin Purece i Joona Toivio. Dzisiaj wielu z nich powinno dostać swoją szanse od pierwszych minut. Korona Kielce jest w zdecydowanie lepszej sytuacji i powinna stoczyc ona walkę o lokaty gwarantujące grupę mistrzowską. Kielczanie zimą sprowadzili Piotra Malarczyka, Sanela Kapidzicia i Olivera Petraka. Z klubem pożegnało się natomiast kilku zawodników, którzy nie mogli liczyć na regularne występy. W pierwszym spotkaniu obu drużyn Korona przed własną publicznością wygrała 2:1. Dzisiaj ja spodziewam się tutaj wyrównanego meczu i decyduje się zagrac na podział punktów.