Rozpoczynamy kolejną rundę Ekstraklasy zmierza ku końcowi rundy zasadniczej, stąd robi się bardzo ciekawie i bramkowo bo tak naprawdę to jest moment w którym większość ekip interesują tylko zwycięstwa i to widać, dlatego myślę że i w tym starciu bramek dziś nie zabraknie. Termalica po świetnej jesienni, wiosną jeszcze nie wygrała notując trzy remisy i dwie porażki, nie wygląda to punktowo aż tak źle patrząc na rywali – Lecha to nikt nie jest wstanie ostatnio zatrzymać, remisy z Lechią czy Legią to plusy, tak naprawdę ostatni mecz z Wisłą Płock i przegrana to wpadka. Sporo już stracili z tej przewagi nad grupą spadkową wynosi ona cztery punkty i to jest dla nich mega ważny mecz na pierwsze zwycięstw i dla mnie wyjdą bardzo odważnie tym bardziej z takimi rywalem o którym za chwilę. Na pewno jest problem ze skutecznością, tych sytuacji nie ma też za wiele ale są one konkretne i powinni strzelić więcej. Widziałem ostatni mecz z Wisła i tam w drugiej połowie bardzo odważnie zagrali w końcówce, tylko trzech graczy broniło czyli widać ze jest mocne parcie na odniesienie zwycięstwa. Pójdą tutaj warianty ofensywne z naciskiem na atak od pierwszej minuty. Śląsk patrząc na ich grę to naprawdę kandydat do spadku, do tej pory zastanawiam się jak im się udało wygrać z Wisłą. Tragicznie wygląda w defensywie które nie ma żadnego wsparcia w drugiej linii, mnóstwo luk w środku pola gdzie brakuje takiego powalcz, sfauluj, przerwij - cztery z Piastem, cztery z Jagą, dwie z Ruchem to ostatnie popisy w defensywie a tak patrząc realnie to mogło być więcej. Nie widać jakości w tej ekipie. Nadzieją są wyjazdy gdzie idzie im znacznie lepiej niż w domu a na pewno są skuteczniejsi, zresztą mecz z Piastem podniósł trochę morale w ofensywnie bo jest kim straszyć dzisiejszego rywala, a potrzebują bramek bo przy tym co robią w defensywie nie wierzę że dziś zagrają czystko w tej formacji . Fakt że przed nami też przerwa reprezentacyjna sprzyja typowi, przerwę na treningi jedni i drudzy będą się chcieli udać w dobrych nastrojach. Już ostatni mecz Piasta ze Śląskiem miał być spotkaniem w którym spotykają się dwie ekipy beznadziejne w ofensywie i miało być nudo a jak się skończyło każdy wie po prostu tak jak wspomniałem na początku remisy już nikogo w końcówce sezonu nie interesując stąd każda szybko strzelona bramka otwiera nam spotkania. Też dla jednych i drugich taki rywal to sygnał że trzeba zaatakować i zaryzykować.