Legia Warszawa rozpoczyna walkę w lidze mistrzów od 2 rundy eliminacyjnej.A w niej zmierzy się z mistrzem Walii The New Saints.Gospodarze przystępują do dzisiejszego meczu po 3 rozegranych sparingach przedsezonowych.W nich spisali się po prostu blado.Na początek zremisowali z Buckley 1:1,następnie pokonali Cliftonville 0:1,a w ostatnim meczu zostali rozbici aż 5:2 przez Market Drayton.Wydaje się,że dla TNS awans do kolejnej rundy byłby wielkim osiągnięciem,ale mało realnym,bo Legia ma obecnie silny skład .Warszawiacy liczą na zdobycie sporej zaliczki przed meczem rewanżowym.W meczach kontrolnych zremisowali z Żiliną i SV Ried,przegrali ze Spartą Praga i w Deyna Cup ograli Partizan Belgrad i Fluminense. W klubie podobno szukają jeszcze napastnika,bo kontuzjowany jest Henrik Ojamaa,ale nie zapominajmy ,że nadal w wysokie formie są Dwaliszwili i Saganowski.O formację ofensywną Legii nie ma się co martwić,jest Pinto,Kosecki,Radović i wcześniej wspomniani napastnicy.Obrona jest natomiast rozbita kontuzjami i dzisiaj nie zagrają Astiz,Suler,Jodłowiec,także 1 miejsce na środku obrony może mieć zapewnione Jakub Rzeźniczak.Myślę,że Legioniści trafili najlepiej jak mogli,bo TNS nie jest wymagającym rywalem,jest to silna drużyna tylko w Walii,gdzie poziom jest bardzo niski.Na arenie międzynarodowej Legia ma większe doświadczenie i wyższe umiejętności od rywali.Zatem mój typ 0:3 dla LEgii.