areszcie, długo wyczekiwany wielki finał Ligi Mistrzów będzie wewnętrzną angielską rywalizacją. Obsada finału jest dosyć niespodziewana, o ile na FC Liverpool stawiano przed sezonem tak Tottenham jest raczej zaskoczeniem. Dwumecz pomiędzy Tottenhamem Hotspur a Ajax Amsterdam miał dosyć niespodziewany przebieg. Mianowicie to goście na byli stroną dominującą w pierwszym spotkaniu i to oni, kolejny raz zaprezentowali się dobrze z mocnym rywalem. Byli w lepszej sytuacji przed rewanżem, dzięki zwycięstwu 1:0, ale ten przegrali, głównie przez brak doświadczenia w meczach o tak wysoką stawkę. Po golach Ziyecha i de Ligta prowadzili już 2:0 w 35 minucie spotkania i poczuli się chyba zbyt pewnie bo po przerwie Lucas Moura strzelił trzy gole i dał Anglikom upragnione miejsce w finale. Tymczasem FC Liverpool zrobił chyba jeszcze bardziej niesamowitą rzecz, przegrał bowiem pierwsze spotkanie z FC Barceloną aż 0:3 i nic nie zapowiadało, że awansują. Jednak dzięki ogromnej determinacji w drugim spotkaniu strzelili aż 4 gole i zapewnili sobie miejsce w finale. Można więc powiedzieć, że oba zespoły wykazały się ogromnym duchem gry i dzięki temu, podobnie jak w Lidze Europy w finale Ligi Mistrzów oglądamy wewnętrzną angielską rywalizację.W teamie z Londynu cierpią z powodu urazów Winks oraz Harry Kane. Jest kilka osłabień w drużynie Liverpoolu bowiem z kontuzją zmaga się Naby Keïta i nie wiadomo czy wystąpi w finale, jakiś uraz ma także Firmino.Zarówno Tottenham Hotspur jak i FC Liverpool dostarczyły tam w tym sezonie Ligi Mistrzów naprawdę mnóstwo emocji i aż żal, że będzie to już ostatnie spotkanie. Oba teamy wykazały się niezwykłą determinacją i sercem do gry dzięki czemu udało im się wygrać przegrane mecze. W finale możemy oglądać jednak dużo bardziej asekuracyjną grę, gdyż oba zespoły mogą umawiać się straty bramki, która może być trudna do zrobienia.Stawka meczu powoduje że w finałach zazwyczaj pada mało goli ale ja zaryzykuję patrząc jak Liverpool gra ofensywnie i postawie Over 2.5.