Jeśli buk daje kurs w okolicach 2,40 na gospodarza to ewidentnie nie jest przekonany co do jego zwycięstwa. Jeśli zaś buk nie jest przekonany co do zwycięstwa drużyny ewidentnie lepszej to gracz musi to wykorzystać! Zarówno Turcja jak i Chorwacja zajęły drugie miejsca w swoich grupach. Różnica jest jednak prosta - tym pierwszym udało się dostać do baraży z grupy śmierci (ustąpili tylko Niemcom, w tabeli są wyżej od Austrii i Belgii!), zaś Chorwacja była stawiana jako faworyta do awansu bezpośredniego, bo jedynym poważnym rywalem w grupie (choć i tak nie umywającym się do Niemców) była Grecja z którą przegrali walkę o 1 miejsce, bo drużyn pokroju AÂotwy czy Izraela ewidentnie nie powinniśmy traktować jako poważnych rywali (Chorwaci być może również wyszli z takiego założenia i w eliminacjach polegli w meczu z np. Gruzją...). Selekcjonerem reprezentacji Turcji jest obecnie Guus Hiddink który praktycznie wszędzie gdzie się pojawi odnosi sukcesy, co w połączeniu z masą kapitalnych młodych zawodników z tego kraju ma przynieść Turkom spore sukcesy na arenie międzynarodowej - w moich oczach to jedna z najlepszych europejskich drużyn i awans do ME to tylko mały kroczek - kroczek który jednak trzeba wykonać a co za tym idzie wygrać dziś z Chorwacją. Vis avis Hiddinka w tym meczu będzie Slaven Bilić którego władanie w reprezentacji Chorwacji przez ostatnie 5 lat przynosi ciągłe pasmo porażek (bo brak kwalifikacji na MAÅ¡ i tylko ćwierćfinał na poprzednich ME to ewidentnie nie są sukcesy dla drużyny która jeszcze nie dawno wywalczyła brąz na AÅ¡wiecie). Dni sądu dla Chorwackiego selekcjonera prawdopodobnie nadchodzą i bardzo możliwe, że czara goryczy przeleje się właśnie teraz. Jeśli chodzi o personalia to obie gwiazdy obfitują w gwiazdy. U gospodarzy reprezentacja jest budowana na śmietance bardzo mocnej tureckiej ligi i młodych zdolnych zawodnikach grających zagranicą (Turan, Gokhan Tore, nieobecny Sahin), zać w składzie Chorwatów nazwiska takie jak Corluka czy Modrić mówią same za siebie. Turcy mają odrobinę porblemów ze skutecznymi napastnikami, jednak jest to jedyny aspekt w którym ich przeciwnicy odrobinę przeważają. Z ostatecznego rozrachunku jakkolwiek by się za niego zabrać ewidentnie wychodzi, że Turcja musi wygrać ten dwumecz, a zwycięstwo na własnym boisku jest niezbędną składową tego sukcesu. Powodzenia.