Pora na rewanżowe starcia ostatniej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. Bardzo ciekawie zapowiada się dzisiaj mecz Udinese - Braga. W pierwszy meczu padł remis 1-1. Braga na swoim stadionie zawsze gra dobrze co pokazała chociażby w zeszłym roku w Lidze Europejskiej, znacznie gorzej jednak na wyjazdach. W pierwszym meczu jednak mimo grania na wyjeździe to właśnie Udinese było zespołem dominującym i tylko pech sprawił że zespół z Włoch tylko zremisował to spotkanie . Na włoskich boiskach nie gra się łatwo, wystarczy spojrzeć na tabelę z poprzedniego sezonu i widać gołym okiem, że zespoły zdobywają dużo więcej punktów na własnych obiektach.. Wynik pierwszego spotkania stawia drużynę Udinese w dobrej sytuacji. Mimo korzystnego wyniku pierwszego meczu trener Francesco Guidolin w grze swojej drużyny dostrzegał wiele mankamentów i był daleki od rozmyślania o awansie.Jego zdaniem zespół wciąż nie prezentuje jeszcze najwyższej formy, co zresztą potwierdziła inauguracja rozgrywek Serie A. Udinese uległo w sobotę Fiorentinie 1:2 w swoim pierwszym w tym sezonie meczu na włoskiej ziemi. Także Sporting Braga wchodzi jednak dopiero w rytm meczowy. Portugalczycy na krajowym podwórku rozegrali zaledwie dwa mecze, dlatego trudno w tym przypadku mówić o jakiejkolwiek przewadze, jeśli chodzi o liczbę rozegranych meczów o stawkę. Kwestia awansu w tej parze wydaje się więc wciąż otwarta i choć atut własnego boiska przemawia na korzyść Udinese. Udinese to doświadczony zespół typowa dla włoskich drużyn twarda obrona plus niesamowity Di Natale i super talent Muriel w przodzie powinni dać Udinese awans.W składzie Bragi nie zagra Helder Barbosa, który ma kontuzję prawej stopy oraz Haas - wraca do siebie po operacji kolana, Udinese powinno dzisiaj zagrać w najmocniejszym składzie.