Jutro nad ranem naszego czasu ,,Narodowa reprezentacja USA zagra u siebie,towarzysko z Kolumbia.Troche jestem zaskoczony kursami z ktorych wynika,ze USA ma nieduze szanse na uzyskanie dobrego wyniku,dlaczego? Byc moze przyczyna sa nikorzystne dla niej,wyniki wczesniejszych meczy bezposrednich.Rzeczywiscie w pieciu ostatnich,cztery razy przegrywala i raz zremisowala.No tak ale bylo to dawno,teraz to sa juz inne zespoly,tak mi sie bynajmniej wydaje.USA np. wygrala,w poprzednim miesiacu z Meksykiem,ktory w moim przekonaniu jest zespolem silniejszym od Kolumbi.Kolumbijczycy z kolei ostatnio tylko zremisowali bezbramkwo u siebie z Argentyna,po bardzo slabym meczu.Tak wiem,tutaj nasuwa sie refleksja,ze kazdy mecz jest inny,kazdy ma swoja oprawe ale wazna jest aktualna forma,a wedlug mnie w lepszej jest druzyna USA.Oczywiscie jest to tylko moja prywatna opinia,na boisku moze byc inaczej,jednak mimo wszystko nie sadze by USA dalo sie ograc.