Nienajlepszy kurs, ale trudno przewidywac, ażeby w tym spotkaniu nie padły co najmniej 3 bramki. Valencia w rodzimej lidze spisuje się niezbyt dobrze, jednak w pucharach potrafi pokazac inne oblicze. Przekonywały sie już o tym w bieżącym sezonie inne drużyny z krajów Beneluxu: Genk, który poległ tu 0-7 i niedawno PSV Eindhoven, który przegrał 2-4. Czas na Alkmaar, wicelidera holenderskiej Eredivisie. Zespół bardzo dobrze broniący na swoim obiekcie, gdzie wywiera ciągłą presję i nie pozwala nia wiele przeciwnikim, ale na wyjazdach wiele traci na jakości. Pokazują to nawet ligowe statystyki tego zespołu: u siebie tylko 7 straconych bramek, na wyjazdach 20. O sile ofensywnej Nietoperzy nie trzeba nikogo przekonywać. Valencia strzeliła bramę na AFAS Stadion - co się nie udało takim zespołom jak Anderlecht czy Udinese. Na Meestalla niie powinna mieć więc problemów ze strzeleniem 2 lub 3. Goście z bardzo szybkim Altidore i Beernesem są tu też w stanie zdobyć bramkę z kontrataku. Moim zdaniem 3 bramki w tym meczu to minimum.