W jednym z ciekawszych meczy dzisiejszego dnia jest starcie Walii z Belgami, czyli odpowiednio drugiej i pierwszej drużyny grupy B, które w dorobku mają po 11 punktów na koncie. Obie ekipy mają dwa punkty przewagi nad Izraelem oraz pięć na Bośnią i Hercegowiną, która gra dziś z Izraelem. W pierwszym pojedynku między tymi drużynami padł bezbramkowy remis, choć Belgowie mieli w tamtym spotkaniu kilka dogodnych sytuacji do strzelania bramki. Walijczycy są niepokonani już od pięciu spotkań. Jeszcze lepszym bilansem ostatnich meczy mogą się jednak pochwalić goście, którzy ostatnią porażkę zanotowali na Mistrzostwach Świata w Brazylii ulegając Argentynie 1-0. Od tego czasu Czerwone Diabły wygrały 6 spotkań i dwa razy zremisowały. Goście w tym czasie pokonały, m.in. takie drużyn jak Islandia 3-1 oraz ostatnio pokonali po bardzo dobrym meczu w ich wykonaniu Francję na wyjeździe 4-3. Kadrowo zdecydowanie lepiej wyglądają goście, którzy mają mocną i wyrównana kadrę. Tymczasem Walijczycy takiego komfortu nie mając w składzie jedynie dwóch wybijających się zawodników tj. Bale’a oraz Arona Ramseya. Myślę, że to jednak na Belgię może być za mało. Stawiam więc na zwycięstwo przyjezdnych.