Walijczycy zagrają o ćwierćfinał Euro z z Irlandią Północną. Derby Wielkiej Brytanii. Walia wygrała grupę B, w której przed turniejem była uważana za najsłabszą drużynę. W pokonanym polu Walijczycy zostawili Anglię, Rosję i Słowację. Irlandia Północna awansowała z 3 miejsca "polskiej" grupy. Faworytem tego spotkania są zdecydowanie Walijczycy. Różnica klasy będzie tu moim zdaniem widoczna. Przede wszystkim powinni o niej stanowić tacy zwodnicy jak Bale i Ramsey, prawdziwe gwiazdy, których Norn Iron w swoim składzie nie mają. Bale i Ramsey nie zawodzą, wyborna dyspozycja tych piłkarzy przekłada się na postawę całego zespołu. Irlandię widzieliśmy z meczu z Polską, był to jedyny mecz w grupie,w którym Polacy mieli dominację w polu, i była to przewaga zdecydowana. Kto nie oglądał spotkania Irlandii z Niemcami, to nadmieniam na marginesie, że celem Irladii była jak najniższa porażka, aby mieć lepszą różnicę bramkową niż Turcja i Albania. Przewaga Niemców była przygniatająca. Walijczycy są na pewno dodatkową zbudowani efektownym zwycięstwem z Rosją (3-0), w dodatku mieli więcej czasu (24 h) na regenerację niż podopieczni Michaela O’Neilla, którzy musieli włożyć mnóstwo zdrowia w spotkanie z Niemcami. Dla mnie pewna wygrana Walii.