Ostatni dzwonek dla Sunderlandu na uratowanie Premier League, ostatnie miejsce 20 punktów i 7 straty do bezpiecznego miejsca. Cztery ostatnie mecz to zerowy dorobek zarówno punktowy jak bramkowy, faktycznie rywale mocni ale bez ofensywy to nie będzie utrzymania przy takim poziomie na tyłach. Dziś ten zespół musi i powinien wyglądać tak jak w starciu z Crystal gdzie trzeba było grać odważnie i bramki były i to sporo bo wygrali to piekielnie ważne starcie 0:4. Straszyć w ofensywie też decydowanie mają kim – świetny Defoe, w drugiej linii Khazri, Pienaar czy Januzaj, to mocne i kreatywne zestawienie. Z takim rywalem nie ma opcji defensywnej gry, tym bardziej że 50 bramek straconych do tej pory pokazuje że tej formacji nie ma. Watford potrzebuje jeszcze paru punktów do utrzymania a ogromny krok zrobią w tym kierunku wygrywając dzisiaj. Ostatnio porażka w ważnym meczu z Crystal Palace i na drugą taką wpadkę z zespołami walczącym o ligowy byt nie mogą sobie pozwolić. Grają u siebie a tutaj w ataku wiedzie im się bardzo dobrze na tle jak zwykle mocnego w defensywie Southamptonu udało im się strzelić trzy bramki, nie tak dawno ogrywali Arsenal w Londynie. Ten zespół dobrze czuje się w ofensywie gdy ma sporo miejsca a tego w takim starciu nie zabraknie, zresztą bilans dotychczasowych spotkań u siebie pod kątem bramek świadczy o ofensywnych spotkaniach 21:23 w 14 spotkaniach. Przed rokiem na tym stadionie remis 2:2, dla mnie szyba bramka rozkręci i otworzy ten mecz i zobaczymy te trzy bramki.