Pierwsze spotkanie w Premier League w Nowy Rok zapowiada się bardzo ciekawie. WBA podejmie przed własną widownią Fulham. Goście pod wodzą Martina Jola spisują się ostatnio bardzo słabo. W 5. ostatnich kolejkach zdobyli zaledwie 4 punkty. W efekcie czego „The Cottagers†zajmują odległą 14. lokatę. Na koncie ekipy z Craven Cottage jest tylko 21 punktów. Na wyjazdach piłkarze Fulham Londyn także grają bardzo słabo. W 10. potyczkach zdobyli tylko 7 „oczekâ€. Tylko raz wygrali (2-1 z Wigan), 4 razy remisowali (m.in.: 3-3 z Reading, czy 2-2 z Southampton) i aż 5 razy przegrywali (0-4 z Liverpool’em czy choćby 1-2 z outsiderem QPR ). Piłkarze Jola nigdy nie imponowali grą na wyjeździe, dlatego nie daje im większych szans w starciu na The Hawthorns. Gospodarze grają w tym sezonie bardzo solidnie. Po 20. kolejkach zajmują 7. miejsce (33 punkty). W meczach na The Hawthorns WBA gra bardzo skutecznie. „The Cabbage†wygrali 7 spotkań, jedno zremisowali i tylko 2 przegrali (w tym bardzo pechowe 1-2 z Manchesterem City). To daje łącznie aż 22 punkty. Forma piłkarze WBA w ostatnich seriach gier jest o wiele lepsza (7 punktów w 5. ostatnich konfrontacjach). West Brom w 3. poprzednich meczach u siebie 2 razy pokonywał Fulham, a tylko raz zremisował. Dlatego wydaje mi się, że biorąc pod uwagę wszystkie argumenty o ostatnio lepszą formę zawodników gospodarzy, to właśnie na nich warto postawić swój pierwszy zakład w Nowym Roku.