W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia w 17 kolejce angielskiej Premiership West Brom powalczy o punkty z Manchesterem City. Oczywiście zdecydowanym faworytem są tu goście, którzy walcza o mistrzostwo. Albions czeka zmaganie o utrzymanie w lidze. The Citizens kubią grać przeciwko Albions, z którymi wygrali 5 ostatnich starć. West Brom z 17 punktami plasuje się na 15 lokacie i ma 2 punkty przewagi nad strefą spadkową. W ostatniej kolejce przegrali na wyjeżdzie 2:3 z QPR. Wcześniej pokonali u siebie 1:0 Aston Villę, zremisowali 0:0 z Hull i przegrali 1:2 z West Ham i 0:1 Arsenalem na własnym terenie. Na własnym terenie w ostatnich 5 meczach zdobyli tylko 4 punkty co nie napawa optymizmem przed meczem z wiceliderem. City ma 3 punkty straty do Chelsea i aby myśleć o mistrzostwie musi wygrywac mecze ze słabeuszami. Mają teraz bardzo dobry okres, w którym zalicyli 8 zwycięstw z rzędu. Wpierw awansowali do fazy pucharowej Ligi Mistrzów wygrywając 3:2 z Bayernem i 2:0 z Romą, a do tego dorzucili 6 zwycięstw w lidze. W miniony weekend wygrali 3:0 z Crystal Palace. Wcześniej 1:0 pokonali Leicester i Everton, 4:1 Sunderland i 3:0 Southampton. Imponuje też ich postawa na wyjazdach, gdzie zgromadzili aż 20 punktów i to jest najlepszy aktualnie wynik w lidze. Jedynym problemem są kontuzje Aguero i Dzeko, ale na razie The Citizens jakoś sobie z nimi radzą, bo mają szeroką ławkę. Myslę, że w tym spotkaniu wszystkie atuty sa po stronie City i to oni powinni sięgnąć po 3 punkty.