21 kolejkę polskiej ekstraklasy kończy spotkanie Widzewa i Polonii. Liczę na wygraną Czarnych Koszul, trzy zmarnowane ostatnie spotkania z Wisłą 1:2, Legią 2:3 i Jagiellonią 2:0 muszą zostać odrobione. Gdyby nie dobra właśnie gra wyjazdowa w poprzedniej rundzie, podopieczni Piotra Stokowca byliby o wiele dalej w ligowej tabeli. 3 pkt straty do 3 Śląska są jak najbardziej do nadrobienia. Widzew (podopieczni trenera Mroczkowskiego), tą rundę gra po prostu poniżej krytyki. Eksperymentalne wystawianie składu tylko mści się na drużynie i widać już dawno że nie zdaje to egzaminu. Dziś pewnie będzie bardziej ustabilizowany i przetarty skład ale sadzę że nie unikną łodzianie szybkich ataków, rozgrywanych skrzydłami przez polonistów. Mankamentem Widzewa jest to, że obrona strasznie "mozolnie" wyprowadza piłkę z własnej połowy- tu upatruję własnie szansy na bramki Polonii. Spotkanie jak dla mnie ze zdecydowaną przewagą gości.