Wisła pokazała, że od początku sezonu będzie mocną i trudną ekipą do pokonania. Wygrana 2:1 na wyjeździe z mocną Pogonią zrobiło wrażenie na mnie, wiedząc jak słabo Wisła spisuje się na wyjazdach. Termalica porażka u siebie 0:1 z Jagiellonią. Najlepsze wrażenie w pierwszym spotkaniu zrobił Carlos Lopez - Carlitos, który strzelił gola z rzutu wolnego i zanotował asystę. W zespole było widać zaangażowanie i walkę,a cały zespół Wisły wyglądał naprawdę bardzo dobrze. Brak w składzie Mączyńskiego nawet nie było widać. Kiko dobrze uzupełnił tą stratę bowiem miał kim zastąpić reprezentanta Polski. W ostatnim meczu minionego sezonu lepsi okazali się gracze Słoni. Pierwsza odsłona nowych rozgrywek pokazała jednak, że Wisła solidnie się wzmocniła i będzie chciała zrewanżować się rywalom za czerwcową porażkę. Obie drużyny nie są jeszcze w optymalnej dla siebie formie, ale to Wisła zaprezentowała się tydzień temu lepiej, a dziś grając przed własną publicznością powinni zainkasować kolejne trzy punkty. Powodzenia.