W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego polskiej Ekstraklasy zagrają ze sobą Zagłębie Lubin i Śląsk Wrocław. Mój typ pada na gospodarzy tego spotkania. Miedziowi znajdują się na 9 pozycji i jeżeli chcą zakwalifikować się do górnej ósemki, to ten mecz muszą wygrać. Zagłębie na swoim koncie ma 4 porażki z rzędu, jednak patrząc na cały sezon drużyna ta wielokrotnie potrafiła pokazać się z dobrej strony. Wydaje się, że Śląsk jest idealnym przeciwnikiem do tego, aby zażegnać kryzys formy i zdobyć 3 punkty. W końcu to niżej notowany rywal, z piłkarzami o mniejszej jakości, będący niżej w tabeli, rozczarowujący właściwie przez większość sezonu. Są to również derby, a to podopieczni Piotra Stokowca podejdą do nich jako gospodarz. Zwracam jeszcze uwagę na to, że Zagłębie mierzyło się ostatnio z bardzo silnymi rywalami: ze znakomitymi u siebie Lechią i Wisła Kraków oraz z liderem - Jagiellonią. W każdym z tych spotkań porażka była minimalna: na wyjazdach po 0-1, a z Jagą 3-4. Zagłębie nie prezentowało się w tych meczach źle, a już na pewno nie z białostoczanami - Miedziowi prowadzili 3-1 i dali sobie wyrwać punkty w dość niefortunnych okolicznościach. Śląsk zaprzepaścił szansę na grę w pierwszej ósemce przegrywając 0-1 z Cracovią i remisując 2-2 z Górnikiem Łęczna. Zatem o ile Zagłębie traciło punkty z rywalami z czołówki po przyzwoitej grze, to Śląsk trwonił je z zespołami z samego dołu i w dodatku zasłużenie. To też wiele nam mówi o tym, kto ma tu większe szanse na zwycięstwo. No i bardzo ważny jest też kontekst motywacyjny - Miedziowi na ten mecz, mówiąc kolokwialnie, spinają się jak tylko mogą, bo sezon jest do uratowania. Śląsk gra tutaj o nic. Dlatego decyduję się postawić na 1.