W dniu dzisiejszym beniaminek z Bydgoszczy podejmie u siebie Koronę Kielce. Wydaje się że umiejętnościami oba te kluby są bardzo podobne. Zawisza w ostatniej kolejce przegrała z Górnikiem w Zabrzu 3:2 ale naprawdę widać zwyżkę formy po wygranej z Zagłębiem i Cracovią 2:0. Gorzej zdecydowanie piłkarzom Ryszarda Tarasiewicza wychodzą wyjazdy, gdzie brakuje albo czasu na remis albo trochę szczęścia. U siebie ta passa zaczyna być stabilna. Jeśli chodzi o Koronę, również co dopiero grała z Górnikiem ale u siebie i zdołała zremisować 2:2, lecz to goście byli faworytem- także 1 pkt również powinien cieszyć. Wcześniej remis również 2:2 z Lechią więc trener Pacheta ma sposób jak widać na mocniejszych od siebie. Jak napisałem na początku, drużyny grają podobnie. W ligowej tabeli gospodarze są na 10 pozycji a goście na 16. Lecz różnica to tylko 4 pkt. Wszystko wskazywałoby więc na remis w tym spotkaniu, lecz czuję że Zawisza nie odpuści dziś szansy na 3 oczka, zwłaszcza przed własną publicznością. Dobrze się czują piłkarze wspomagani przez kibiców, strzelają sporo bramek, i może stadion im. Zdzisława Krzyszkowiaka nie jest twierdza nie do zdobycia - ale wietrzę zwycięstwo. Gdzie jak nie na własnym terenie ma zdobywać bramki najlepszy strzelec drużyny Bernardo Vasconcelos? Mój typ to 1.