25.kolejka niemieckiej Bundesligi. Spotkanie, w którym jak sugerują nam bukmacherzy bardzo trudno wskazać faworyta. Gospodarze z Frankfurtu napewno mają dużo większe aspiracje niż walka o utrzymanie a na dzień dzisiejszy wygląda na to, że czeka ich walka do ostatniej kolejki o uniknięcie spadku. W tej chwili Eintracht zajmuje 3 od końca lokatę i pozostaje bez wygranej od 6 gier. Wydaje mi się, że ten mecz to doskonała okazja na przełamanie. Tak dobrej postawy beniaminka z Ingolstadt chyba mało kto się spodziewał. 9 lokata i aż 8 oczek przewagi nad strefą spadkową to z pewnością zaskoczenie in plus dla kibiców tego zespołu. Na wyjazdach nie wygląda to już tak dobrze - wprawdzie udało się przywieźć z delegacji całkiem sporo punktów, jednak przede wszystkim na początku rozgrywek. Ostatnie 5 wyjazdów to tylko 1 punkcik a tylko 6 strzelonych w 12 meczach to bardzo słaba statystyka. Eintracht u siebie jest zwykle mocny a ostatnie 5 gier przed własnymi kibicami to niezły dorobek 8 punktów (2-2-1). Gospodarze chyba bardziej w tej chwili potrzebują punktów a potencjał mają przynajmniej taki sam jak goście zatem stawiam na Alexa Meiera i spółkę po doskonałym kursie.