- Kurs: 1.70
- Brak typów
- Kurs: 2.10
- Brak typów
Piłkarskie klasyk na boiskach piłkarskiej Ekstraklasy czyli spotkanie Lecha Poznań z Wisłą Kraków. Obie jednak drużyny nie przystępują do tego spotkania w najlepszych sytuacjach kadrowych. Przede wszystkim fatalnie wygląda sytuacja kadrowa Wisły Kraków. Franciszek Smuda w Poznaniu nie będzie mógł skorzystać z usług takich piłkarzy jak: Gordan Bunoza, Dariusz Dudka, Arkadiusz Głowacki, Michał Nalepa, Łukasz Garguła, Michał Chrapek i Marko Jovanović. Jak widzimy przede wszystkim są to zawodnicy formacji obronnej i tutaj chyba Smuda ma największe kłopoty przed tym spotkaniem, wydaje się bowiem, że dziś czwórkę obrońców będą tworzyć: Burliga (Bartosz), Czekaj, Uryga, Piotr Brożek. Nie jest więc to najmocniejsza formacja i raczej nie jest to również najpewniejsza linia obronna, więc piłkarze Lecha mogą mieć dziś nieco ułatwione zadanie jeśli chodzi o grę ofensywną. Również Lech ma jednak swoje kłopoty kadrowe, Mariusz Rumak dziś nie skorzysta z usług Barry'ego Douglasa, Luisa Henriqueza, Kebby Ceesaya, Jasmina Burića, Manuela Arboledy, oraz Vojo Ubiparipa. Jak widzimy również Lech ma swoje kłopoty w formacji defensywnej i być może również Wisła będzie starała się to wykorzystać w dzisiejszym meczu. Co skłoniło mnie oprócz fatalnej sytuacji kadrowej Wisły (szczególnie w obronie) grać over 2.5 gola? Przede wszystkim fakt, że Lech w ostatnim czasie bardzo często notuje wyniki overowe i to szczególnie w meczach na własnym obiekcie - wiosną wszystkie mecze Lecha przy Bułgarskiej kończyły się overami 2.5 gola: ze Śląskiem 2-1, Piastem 4-0, Podbeskidziem 2-1, Lechią 2-1 i Jagiellonią 6-1. Ponadto na wiosnę Lech jest dość skuteczną drużyną, tylko w dwóch meczach nie potrafili strzelić minimum 2 goli, a w tylko jednym meczu na wiosnę nie padł w meczu Lecha over 2.5 gola (z Legią 0-1). Wydaje mi się jednak, że najistotniejsze będzie jednak właśnie to w jakim składzie zagra Wisła. Wisła z kłopotami kadrowymi zmaga się już od pewnego czasu i to niestety dla fanów "Białej Gwiazdy" przekłada się na jej wyniki, otóż w ostatnich 7 meczach zdobyli raptem 2 punkty, a w 6 ostatnich meczach w każdym traciła przynajmniej jednego gola. Lech jednak grając u siebie na pewno na zadowoli się skromnym 1-0 i widząc okazję na pewno będzie dążyć do strzelenia kolejnych goli, a wtedy być może Wiśle uda się skontrować i również nie wracać bez strzelonego gola. Myślę, że granie w tym meczu over 2.5 goli to niezły pomysł i wart polecenia.
Dziś rozpocznie się druga runda rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy,a jedynym dzisiejszym spotkaniem w Grupie mistrzowskiej jest konfrontacja pomiędzy Lechem Poznań a Krakowską Wisłą. Faworytem tego pojedynku jest drużyna gospodarzy,która w tym sezonie walczy o grę w Europejskich Pucharach.Gospodarze zajmują w grupie mistrzowskiej 2 miejsce z dorobkiem 27 punktów po podziale, do tej pory w rundzie zasadniczej wygrali 15 spotkań 8 razy zremisowali,i ponieśli 7 porażek,strzelając przy tym 56 bramek a tracąc 34.Gospodarze na swoim boisku są bardzo nie gościnni,bo na 15 rozegranych spotkań aż 11 rozstrzygnęli na swoją korzyść.W drużynie gospodarzy w świetnej formie są Teodorczyk oraz Hamalainen a nie można zapomnieć o skrzydłowych Pawłowskiego i Lovrencsicsa.Gospodarze zagrają dziś osłabieni brakiem Barry’ego Douglasa,Luisa Henriqueza, Manuela Arboledy,oraz Ceesaya. Goście drużyna Wisły Kraków zajmują w lidze po podziale 5 miejsce z dorobkiem 23 punktów notując do tej pory 12 zwycięstw,9 remisów i 9 porażek,są obecnie bez formy bo mają serię 4 meczy bez zdobyczy punktowej. Do dzisiejszego spotkania przystąpią mocno rozbici,bo nie zagrają za kartki Bunoza i Dudka a kontuzjowani są Głowacki, Jovanović,Nalepa,Garguła,Chrapek.Więc trener Smuda będzie miał duży problem z zestawieniem składu na to spotkanie nie mając zawodników defensywnych.Dodajmy ,ze bramkarz Miśkiewicz jest bez formy i puszcza strasznie głupie bramki, instynkt strzelecki zatracił Brożek.Dlatego patrząc na obecna dyspozycje obu drużyn,i absencje zawodników proponuje zagrać w tym spotkaniu overa po dobrym kursie.
Moja propozycja na dzisiaj to over 2,5 w meczu polskiej Ekstraklasy. W Poznaniu miejscowy Lech będzie podejmował Krakowską Wisłę. Myślę że to dobra okazja by zarobić po niezłym kursie 2,13. Gospodarze po udanym kwietniu gdzie wygrywali niemal z każdym awansowali na pozycję wicelidera i mają stratę jednego punktu, dzięki podziałowi punktów. Lech bardzo dobrze radzi sobie na swoim obiekcie gdzie potrafi rozstrzelać każdego. Tak było z Jagiellonia 6:1, Piastem Gliwice 4:0 czy Ruchem Chorzów 4:2. W sumie przy Bułgarskiej padło w tym sezonie 49 bramek co daje średnią na mecz 3,3. Trener gospodarzy Mariusz Rumak nie będzie mógł dziś skorzystać z K. Ceesaya, L. HenrÃqueza oraz M. Arboledy jednak nie grają oni już od dłuższego czasu. Gorszą sytuację kadrową ma Franciszek Smuda. Nie może skorzystać w sumie z siedmiu zawodników w tym pięciu obrońców. To co Wisła wypracowała jesienią szybko się rozsypało i taka niemoc trwa już od derbów Krakowa rozegranych końcem lutego. Mecze wyjazdowe to pięta Achillesowa drużyny z Reymonta. Tylko dwie wygrane i siedem remisów przy sześciu porażkach to nie jest wynik z którym można pokazać się w Europie. Bilans bramkowy też nie zachwyca 15:24 to bardzo słaby wynik. Średnia bramek to 2,6 na mecz. Według mnie patrząc na formę obu ekip Lechici powinni pewnie zwyciężyć. Dobrym typem byłby tutaj Handicap jednak over po kursie większym niż 2 również zachęca do zagrania. Zapraszam!