Kiedy na inaugurację sezonu 2014/15 Lech pokonał Piasta 4:0 nikt nie przypuszczał, że po roku kolejny mecz z tym rywalem to będzie pojedynek z liderem tabeli. Po efektownym zwycięstwie nad węgierskim Videotonem w IV rundzie kwalifikacji do Ligi Europy nadszedł czas na zwycięstwa w rodzimej ekstraklasie. Lech Poznań zapowiadał że mecz z Węgrami będzie najważniejszym meczem w ostatnich 5 latach. Myślę, że to trochę przesada, bo gdyby nie zwycięstwo nad FK Sarajevo to by tego meczu nie było, gdyby nie tytuł mistrza kraju, nie byłoby meczu z FK Sarajevo, itp, itd. Zatem włodarze Lecha chyba zdają sobie sprawę, że nie tylko puchary a liga jest również ważna i należy w niej zwyciężać, tym bardziej że kadrowo Kolejorz jest mocny. W niedziele Lech zagra z rewelacją tych rozgrywek Piastem Gliwice, który po zwycięstwie nad Legią jest sensacyjnym liderem. Dużo będzie zależało od tego kogo Maciej Skorża desygnuje do gry. Gołym okiem widać, że absencja kluczowych piłkarzy, np Hammalainena czy Linettego wpływa negatywnie na zespół. Mecze gdzie zamiast tej dwójki grali Holman i Tetteh kończyły się fatalnie dla Kolejorza. Teraz Lech ma sporą zaliczkę przed rewanżem w LE, do składu wrócili kluczowi gracze, a Maciej Skorża zapowiada grę w najsilniejszym składzie. Także z całym szacunkiem dla podopiecznych Radoslava Latala ten mecz będzie należał do Kolejorza.
W jednym z ciekawszych spotkań jakie zostaną rozegrane w 6 kolejce ligi polskiej dojdzie do pojedynku w Poznaniu gdzie miejscowy Lech podejmie niespodziewanego lidera po 5 kolejkach jakim jest Piast Gliwice. Lech który w pierwszych 5 spotkaniach odniósł zaledwie 1 zwycięstwo w ostatnim spotkaniu w europejskich pucharach wygranym 3:0 zaprezentował w końcu grę ofensywną i skuteczną. Dobre spotkanie rozegrane w czwartkowy wieczór może i powinno stać się bodźcem do lepszej gry również w spotkaniach ligowych. Pomimo słabszych wyników jakie osiągał zespół z Poznania na własnym boisku prezentują się oni w dalszym ciągu bardzo dobrze notując w ostatnich 10 domowych meczach 7 wygranych. Również historia dotychczasowych spotkań rozegranych w Poznaniu pomiędzy tymi zespołami przemawia za zespołem Kolejorza. Do tej pory zespoły te spotkały się w Poznaniu 6 razy. 5 meczy wygrał Lech a 1 raz zanotowano remis. Piast, który niespodziewanie dla większości kibiców i obserwatorów po 5 rozegranych kolejkach znajduje się na czele ligowej tabeli każdą zdobycz punktową traktować będzie jako swój sukces. Zespół ten jest prawdziwą rewelacją rozgrywek a w pokonanym polu pozostawili już m.in Legię i Cracovię co świadczy o tym, że lider nie jest przypadkowy. Nie do końca wiadomo jednak skąd przyszła forma prezentowana przez ten zespół ponieważ po zdobyciu zaledwie 1 pkt w 3 ostatnich spotkaniach poprzedniego sezonu i przegranych we wszystkich rozegranych spotkaniach sparingowych typowani oni byli do walki o utrzymanie. W poprzednim sezonie Piast w meczach wyjazdowych zaliczył najsłabszy bilans ze wszystkich zespołów z grupy walczącej o utrzymanie i niedzielny mecz będzie prawdziwym testem jak silni są oni w obecnych rozgrywkach. Niedzielny mecz będzie testem zarówno dla gospodarzy jak i gości. Jedni i drudzy będą chcieli udowodnić, że kryzys się skończył (Lech) lub to że prezentowana forma nie jest przypadkowa (Piast). Czeka nas ciekawe spotkanie a ja typuję zwycięstwo gospodarzy, które rozpocznie ich marsz w gorę tabeli.
W 6 kolejce naszej Ekstraklasy dojdzie do bardzo ciekawego spotkania pomiędzy Lechem Poznań, a Piastem Gliwice. Pomimo faktu, że goście zajmują obecnie fotel lidera, to piłkarze Lecha są faworytem tego meczu u bukmacherów. Również wg mnie gospodarze odniosą w tym starciu zdecydowane zwycięstwo. Lech z dorobkiem zaledwie 4 oczek plasuje się w tym momencie dopiero na 14 miejscu. oczywiście w dużej mierze tak mierny wynik można wytłumaczyć grą w europejskich pucharach oraz kontuzjami, ale chcąc osiągnąć coś w Europie oraz jak zwykle walczyć o mistrzostwo Polski to żadne wytłumaczenie. Po pewnej wygranej 3-0 z Videotonem i praktycznie zapewnieniu sobie awansu do LE, zawodnicy z Wielkopolski z dużą pewnością i z wiarą we własne możliwości oraz bez żadnego obciążenia psychicznego przystąpią do dzisiejszego spotkania. Myślę, że to oraz doping poznańskich kibiców będzie największym argumentem na korzyść Lecha. Ale Piast, który jest obecnie w bardzo dobrej dyspozycji na pewno nie będzie łatwym przeciwnikiem. 12 punktów w 5 spotkaniach oraz seria 3 zwycięstw z rzędu, w tym ostatnio z Legią sprawia, że Gliwiczanie bez żadnych obaw podejdą do tego pojedynku. Uważam jednak, że w tym momencie gospodarze są bardziej zdeterminowani i po bardzo ciekawym widowisku zdołają zainkasować 3 punkty.