W 30 kolejce polskiej Ekstraklasy zagrają Pogoń i Lechia. Uważam, że to Portowcy mają większe szanse na zwycięstwo i sięgną po 3 punkty. Pogoń zajmuje 6 lokatę, jednak nadal nie ma zapewnionego miejsca w pierwszej ósemce. Jeżeli jednak wygra, to wtedy już na pewno zagra w tej "lepszej" części tabeli podczas fazy play-off. Sądzę, że Pogoń rzuci wszystkie siły na ten mecz. Ostatnio podopieczni Kazimierza Moskala spisują się nieźle. Wygrali 2 mecze z rzędu: najpierw aż 5-1 z Arką, a następnie 2-1 z Ruchem. Lechia znajduje się na trzeciej pozycji. Ostatnio pokonali 1-0 Zagłębie, zremisowali 1-1 z Piastem i zwyciężyli z Arką 2-1. Największą zmorą Lechii są jednak mecze wyjazdowe i to tam ta drużyna traci punkty. Lechia nie wygrała w żadnej z 7 ostatnich konfrontacji na obcych stadionach. Pogoń za to jest niepokonana u siebie w 11 na 12 poprzednich meczów. Lechia ma duże indywidualności, tyle że zbyt często brakuje tam odpowiedniego zgrania i pracy zespołowej. Pogoń za to na odwrót - nie ma tam może tak wielkich nazwisk jak w Gdańsku, ale cała drużyna zawsze na boisku tworzy kolektyw. Uważam, że to także będzie miało duży wpływ na przebieg spotkania. Praktycznie przed każdym meczem wyjazdowym Lechii mówi się o przełamaniu złej passy, a rzeczywistość okazuje się być zgoła odmienna. Tym razem Lechia jedzie do przeciwnika, który naprawdę dobrze gra w piłkę u siebie i w dodatku ten mecz ma kluczowe znaczenie dla Pogoni w kontekście play-offów. Wiele wskazuje na to, że po raz kolejny Lechia zawiedzie w delegacji. Jest świetną okazją zagrać tak duży kurs na 1.