W dzisiejszym spotkaniu kończącym zmagania 35 kolejki naszej Ekstraklasy grupy mistrzowskiej Bruk-Bet Termalika podejmie na swoim boisku drużynę Korony Kielce. Gospodarze w tabeli tej grupy zajmują 8 miejsce z dorobkiem 22 punktów mając na koncie 12 zwycięstw, 7 remisów i 15 porażek a ich bilans bramkowy to 32-50. Podopieczni trenera Węglewskiego zechcą w ostatnim meczu tego sezonu na swoim boisku przerwać serię słabych meczy gdzie na 10 ostatnich spotkań wygrali zaledwie 2 razy i zremisowali z Pogonią w ostatniej kolejce. W dzisiejszym meczu w drużynie gospodarzy nie zagrają tacy zawodnicy jak Szarek, Smuczyński, Miković, Gergel, którzy są kontuzjowani. Goście w tabeli zajmują 6 miejsce z dorobkiem 25 punktów mając na koncie 13 zwycięstw, 5 remisów i 16 porażek a ich bilans bramkowy to 45-61. Przyjezdni prezentują się ostatnio dość przyzwoicie bo pokonali Wisłę 3-2 i zremisowali z Lechią i Jagiellonią. W dzisiejszym spotkaniu w drużynie z województwa świętokrzyskiego zabraknie takich zawodników jak Diaw, Micanski, Palanca (kontuzje), Żubrowski (zawieszenie). Patrząc na historię spotkań pomiędzy tymi drużynami to na boisku Słoników Korna jeszcze nie przegrała notując 2 zwycięstwa i remis poza tym na chwilę obecną to według mnie w lepszej dyspozycji są goście i to oni powinni zdobyć 3 punkty.
W dzisiejszym spotkaniu polskiej Lotto Ekstraklasy Termalica odejmie na wlasnym boisku Koronę Kielce. Oba zespoły są zadowolone z awansu do górnej ósemki i grają bez obciążeń. Co więcej odkąd rozpoczęła się runda decydująca Korona gra naprawdę przyjemny dla oka futbol. Kielczanie stwarzają mnóstwo sytuacji bramkowych, czego efektem jest duża liczba goli jaka pada w meczach z ich udziałem. Właściwie Korona nie boi się nikogo i gra bez obciążeń. W meczu z Lechem o mało co nie zremisowała ulegając poznaniakom 2:3. Pokazała się jednak z bardzo dobrej strony. W ostatnim meczu Korona wygrała z Wisłą 3:2. Biorąc pod uwagę mecze w rundzie decydującej to 2 z 4 zakończyło się wynikiem pięciobramkowym. Termalica jest jak narazie dostarczycielem punktów ale grała z samą czołówką. Dzisiaj myślę, że będą chcieli pokazać sie przed własną publicznością i zwyczajnie wygrać dla kibiców. Obie drużyny nie przywiązują zbyt dużej wagi do obrony. Grają raczej na luzie co się może podobać kibicom. Ciężko wskazać faworyta ale biorąc pod uwagę nastawienie obu drużyn i fakt, że nie grają o życie to możemy zobaczyć dziś widowisko z wieloma golami. Osobiście stawiam, że zobaczymy co najmniej 4 gole.
Dzisiaj w Ekstraklasie zostanie rozegrane ostatnie spotkanie 35 kolejki ligowej. Na własnym terenie Termalika Bruk-Bet zagra z zespołem Korony Kielce. Mecz ten nie ma dużego ciężaru gatunkowego, bowiem oba zespoły awansowały do czołówej ósemki, ale nie mają większych szans na zajęcie miejsca w TOP 4. W tej chwili wygląda na to, że mogą one zająć jedynie 5 pozycję co wiąże się tylko z gratyfikacjami finansowymi. Bliżej tego jest na pewno Korona Kielce, która w ostatnich tygodniach prezentuje się bardzo dobrze i potrafiła już urwać punkty Jagiellonii czy Lechi Gdańsk. Zespół z Kielc jednak dużo lepsze wyniki osiąga grając na swoim obiekcie. W delegacjach drużyna ta ma jeden z najgorszych bilansów w całej lidze i ciekaw jestem na co ją dzisiaj będzie tutaj stać. Termalika zanotowała bardzo dobrą rundę jesienną i tylko dzięki niej prawdopodobnie zdoła utrzymać się w lidze. Gdyby popatrzeć na wyniki wszystkich drużyn od marca tego roku to drużyna z Niecieczy zgromadziła najmniej punktów. Dzisiaj na własnym boisku gospodarze na pewno łatwo się nie poddadzą i będą chcieli wkońcu ugrać pełną pulę. Mecze bezpośrednie tych drużyn w ostatnich latach nie dostarczały nam zbyt wiele emocji i z reguły padało w nich mało bramek. Myśle, że dzisiaj będzie podobnie i ostatecznie mój zakład na under 2.5 gola okaże się zwycięski.