- Kurs: 8.83
- Brak typów
- Kurs: 1.03
- Brak typów
- Kurs: 3.69
- Brak typów
- Kurs: 1.24
- Brak typów
- Kurs: 1.96
- Brak typów
- Kurs: 1.75
- Brak typów
- Kurs: 1.37
- Brak typów
- Kurs: 2.84
- Brak typów
- Kurs: 1.13
- Brak typów
- Kurs: 5.06
- Brak typów
- Kurs: 1.04
- Brak typów
- Kurs: 8.57
- Brak typów
Mecz zamykający 26 kolejkę ekstraklasy. Jagiellonia w tym roku pokazuje wielką moc. Jako jedyny zespół w lidze wygrał wszystkie z 4 tegorocznych spotkań z czego w aż trzech różnicą minimum 2 bramek. Efektem takiej formy zespołu jest wskoczenie na fotel lidera i aktualnie mają przewagę 3 punktów na kolejną Legią, którą pokonali kilka dni temu w Warszawie 0:2. Wisła w 2018 prezentuje się nieźle, ale bez szału o czym świadczy 1 zwycięstwo i 3 remisy. Zespół ten zajmuje obecnie 6 miejsce w tabeli z 37 punktami więc póki co łapie się w grupie mistrzowskiej, ale ma tylko 3 punkty przewagi nad 9tą Arką i w środku tabeli jest bardzo ciasno. Poza ogólną formą i przewagą boiska, na korzyść Jagi przemawia jeszcze terminarz. Ostatnio zespoły grają w bardzo trudnych warunkach pogodowych co 3 dni i jest to bardo wyczerpujące dla zawodników. Wisła ma przed tym meczem 1 dzień przerwy mniej od rywala i musi przejechać przez cały kraj więc może się to bardzo istotnie odbić na dyspozycji kopaczy. Dlatego też myślę, że Jaga ma wielką szansę na przedłużenie świetnej serii.
Jagiellonia to niespodziewany lider rozgrywek, który ostatnio pokonał Legię na Łazienkowskiej aż 2-0. Co prawda Legioniści przez długą część spotkania grali w 10, ale chwałę bohaterom i zwycięzcy należy oddać. Jagiellonia to lider ekstraklasy z dorobkiem 48 punktów. U siebie mają następujący bilans meczów: 7 3 2 20-10. Natomiast Wisła Kraków zajmuje 6 miejsce w tabeli i zdobyła do tej pory 37 punktów. Bilans meczów na wyjeździe Wiślaków jest bardzo wyrównany, wynosi bowiem 4 4 4 w bramkach 18-18. Już zerkniecie na same bilans meczów home/away każe nam sądzić, że prawdopodobnie będziemy świadkami ciekawego i wyrównanego meczu z kilkoma bramkami. Jagiellonia do tej pory wygrała 4 mecze z rzędu tracąc przy tym tylko jedną bramkę z Lechią. Wisła z kolei na wiosnę również jeszcze nie przegrała, w 4 meczach zremisowała 3 oraz wygrała z Arką Gdynia po ekstra meczu 3-2, zdobywając bramkę w końcówce meczu.
Pojedynek lidera tabeli i ,,Białej Gwiazdy”. Są to drużyny, które najpewniej po podziale będą w grupie mistrzowskiej, a wtedy wiemy, że teoretycznie każda walczy o coś i nie znajduje się tam z przypadku. Jednak Jagiellonia Białystok po zwycięstwie na Łazienkowskiej wyrasta już nie czarnego konia, jak to mogło być przed tą rundą, ale już na głównego faworyta do tytułu. Widać, że Ireneusz Mamrot zrobił wielką robotę w przerwie zimowej, dokonał dobrych transferów, które się już spłacają (na czele z Romanem Bezjakiem, który już zdążył strzelić gola) i nie tylko oni, ale też Ci, a może przede wszystkim Ci pokazują, że oddadzą na boisku serce i wszystkie siły po to, aby Jagiellonia w każdym meczu wygrała. Na razie to wszystko się udaje. ,,Żółto – czerwoni” wygrali wszystkie mecze w tej rundzie, wyszli na prowadzenie w tabeli i zdążyli wyrobić sobie pewną przewagę, a warto przypomnieć sobie to, że przed wznowieniem gier na wiosnę tracili do Legii 2 punkty. Teraz psychicznie, a tak w ogóle pod każdym względem mają przewagę nad resztą stawki. Widać, że to ekipa, która dobrze się rozumie na boisku, drużyna, każdy jej element jest silny i pewny siebie. Jaga z meczów z Wisłą w Białymstoku ma dobre wspomnienia, bowiem na 5 ostatnich meczów wygrali 4 i 1 przegrali. Tutaj pada dosyć sporo goli, jednak my potrzebujemy ledwie dwóch, więc wydaje mi się, że sami gospodarze pokryją ten over. Może nie będzie to totalna dominacja Jagi, jak to miało miejsce w meczu w ostatniej kolejki ekipy Mamrota, bo Wisła ma potencjał ofensywny i potrafi grać piłką, ale lider wydaje się oczywisty, tym bardziej, że Legia swój mecz wygrała i narazie ma tyle samo punktów co Jagiellonia, z tym, że Legia ma gorszy bilans meczów bezpośrednich. Poza tym w Wiśle najprawdopodobniej zabraknie kapitana Arkadiusza Głowackiego, Zdenka Ondraska i pewnie kogoś jeszcze, ale myślę, że Ci dwaj to najpoważniejsze osłabienia, bo nie tylko na przestrzeni tego sezonu, ale 2-3 lat dawali bardzo dużo Wiśle, odpowiednio w defensywie jak i w ofensywie. Ktoś może powie, że wrócił Brlek, jest Carlitos, Małecki. Tak, owszem, to znakomici piłkarze jak na warunki ekstraklasy, ale po prostu Jaga jest silniejsza jako drużyna, poza tym jak już wspomniałem wcześniej oni lubią grać u siebie z Wisłą i najpewniej tym razem sobie z nimi poradzą. Spotkanie transmitowane będzie w Eurosporcie.
W Białymstoku od kilku tygodni wielka euforia bowiem Jagiellonia gra fascynujący futbol i co najważniejsze futbol zabójczy dla przeciwników. Dzięki serii zwycięstw w roku 2018, Jaga jest na miejscu 1 razem z Legią. Należy w tym miejscu nadmienić, że Legia swoje spotkanie już zagrała zatem wszystko w rękach zespołu Ireneusza Mamrota. Wiśle przyświeca cel jakim jest znalezienie się w górnej ósemce przed podziałem tabeli a następnie jeśli będzie taka możliwość walka o europejskie puchary. Do tego jednak droga daleka. W tej chwili wiślacy są na pozycji 8 z 37 punktami. Zwycięstwo da miejsce 6 i stratę do 3 Lecha w postaci tylko 3 punktów. Jest zatem o co grać. Patrząc na to, że oba zespoły mają wielu interesujących ofensywnych piłkarzy uważam, że kilka bramek możemy zobaczyć. Tak naprawdę wszystko będzie zależało od dyspozycji dnia takich piłkarzy jak Bezjak, Frankowski, Novikovas oraz Carlitos, Imaz i Boguski.
Jagielonia Bialystok aktualnie jest liderem naszej Ekstraklasy,morale pilkarzy jest napewno duze po wygranych czterech ostatnich spotkan,zwlaszcza cenne jest ostatnie zwyciestwo w Warszawie z Legia.Dzieki temu zwyciestwu Jagielonia odskoczyla Legii na 3 punkty,jednak druzyna Stoleczna wczoraj wygrala mecz z Lechem i ponownie zrownala sie punktami z Jaga,obie maja ich po 48.Dzisiejsze spotkanie z Wisla Krakow zamyka 26 kolejkei Jaga ma ponownie okazje urwac sie Legii tym bardziej,ze gra u siebie.Wisla obecnie znajduje sie na osmym miejscu w klasyfikacji i ma 37 punktow.Gdy popatrzymy na statystyki spotkan bezposrednich,widac ze zespoly wygrywaly na wlasnych terenach,nawet w ostatnim spotkaniu w Krakowie Jaga nie dala sie ograc,remisujac mecz.Biorac to wszystko pod uwage mozna by stwierdzic,ze dzisiejszym faworytem jest druzyna gospodarzy.Z drugiej jednak strony zauwazmy,ze Wisla Krakow od dluzszego czasu nie przegrala meczu,czesto remisujac.Jest to zespol z duzym doswiadczeniem i moim zdaniem,dzisiaj nie da sie ograc...stawiam na wynik rmisowy.
ostatni mecz 26 kolejki polskiej Extraklasy zostanie dziś rozegrany pomiędzy zespołami Jagiellonii Białystok i Wisły Kraków, oba zespoły aktualnie plasują się w czołowej ósemce ligowej tabeli, lecz to gospodarze zajmują 1 miejsce z dorobkiem 48 punktów natomiast goście zajmują ósme miejsce z dorobkiem 37 oczek, bilans bramkowy obu zespołów przedstawia się następująco: Jagiellonia do tej pory strzeliła 38 bramek i straciła 25 goli, natomiast Wisła zdobyła 35 bramek i straciła ich 30, ostatnie mecze ligowe to zdecydowana przewaga gospodarzy, którzy wygrali ostatnie 4 mecze, w tym pokonali mistrza Legię Warszawa na ich stadionie, natomiast goście trzy razy zremisowali i raz wygrali, ostatnie mecze bezpośrednie to równy bilans obu klubów, mają po dwie wygrane i jeden remis w 5 ostatnich pojedynkach, stosunek bramkowy również jest równy gdyż oba zespoły zdobyły po 5 bramek, mój typ to 1 wygrana zespołu Jagiellonii Białystok