W ostatniej kolejce naszej ekstraklasy grupy spadkowej dojdzie do ciekawego spotkania pomiędzy Piastem Gliwice i Termalicą Bruk Bet. Jest to kluczowy mecz w kontekście utrzymania się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Piast w tabeli zajmuje 7 miejsce z dorobkiem 34 punktów mając na koncie 7 zwycięstw, 13 remisów i 16 porażek a ich bilans bramkowy to 36-48. Dla podopiecznych trenera Waldemara Fornalika jest to mecz o wszystko, bo aby utrzymać się muszą tą konfrontację wygrać. Termalica zajmuje 6 miejsce w grupie spadkowej z dorobkiem 36 punktów mając na koncie 9 zwycięstw, 9 remisów i 18 porażek a ich bilans bramkowy to 39-62. Dla podopiecznych trenera Jacka Zielinskiego jest też ważne spotkanie, tylko że im wystarczy remis do utrzymania się. Mecz zapowiada się bardzo interesująco, bo obie ekipy nie prezentują się za dobrze w tym sezonie, bo Piast w tym sezonie na swoim boisku rozegrał 17 spotkań gdzie wygrał zaledwie 3 razy, natomiast Termalica na 18 spotkań wyjazdowych wygrali zaledwie 2 razy. Piast mimo ostatnich porażek prezentuje się dość dobrze tylko brakuje im skuteczności więc liczę że w tym spotkaniu postarają się i wygrają i tym samym utrzymają się.
O godzinie 18:00 w Ekstraklasie dzisiaj mamy spotkania w grupie walczącej o utrzymanie. Na własnym boisku Piast Gliwice podejmie ekipę Termaliki Bruk Bet. W lepszym położeniu przed tą ostatnią kolejką są piłkarze Jacka Zielińskiego którzy wygrali ostatni mecz z Arką Gdynia i do pełni szczęscia czyli utrzymania brakuje im tutaj remisu. Na pewno nie będzie to łatwy mecz, bowiem drużyna Piasta posiada mocną kadrę i zrobi wszystko by pozostac na najwyższym poziomie rozgrywek na kolejny sezon. U siebie Piastunki grają zdecydowanie lepiej wiec sądze, że trener Fornalik przygotuje swoich zawodników i odpowiednio ich zmobilizuje. Na pewno doświadczenie przemawia za drużyną gospodarzy. Ja w roli faworyta widzę właśnie tutaj Piasta i myśle, że przy takich kursach warto poszukac ich zwycięstwa. Termalika na wyjazdach ma bardzo słabe liczby wiec znów może dzisiaj przegrac i ostatecznie pożegnac się z najwyższym poziomem rozgrywek.