Trzeba sobie chyba już jasno powiedzieć Islandia to w tej chwili bardzo solidna marka reprezentacyjna, po fantastycznych eliminacjach do Mistrzostw Świata i porażka w barażu z Chorwatami bo bardzo wyrównanym dwumeczu nie odbiła się źle na zespole a jest moim zdaniem wręcz przeciwnie zyskali jeszcze większą pewność siebie. Zdecydowanie gram tutaj na bramki tym bardziej po takim kursie. Zacznę od sytuacji w tabeli Islandia ma punkt straty do dzisiejszego rywala i drugie miejsce to co jednak najistotniejsze to ich przewaga nad trzecią Holandią to pięć oczek i tu jest już pierwszy powód do tego by liczyć na to że obie ekipy od początku do końca zagrają o komplet punktów a wtedy bramki będą wpadać – chodzi o to że Czesi oraz Islandczycy będą jeszcze grali u Holendrów a wiadomo wyjazdy to trudna sprawa i tak naprawdę trzeba przed tym starciem zbudować przewagę co mają szanse najlepiej uczynić między sobą bo wtedy nie dość że przewaga przynajmniej zostanie utrzymana to jeszcze zyskają nad drugim rywalem. Na remisie po prostu nic a nic nie uzyskają, tak według mnie powinno to wyglądać. Przejdźmy do spraw piłkarskich gospodarze tworzą kolektyw i to jest ich największą siłą, potrafią grać naprawdę konsekwentnie w ataku jak i defensywie pokonanie Turków 3:0 oraz Holendrów 2:0 w tych eliminacjach to nie jest dzieło przypadku po prostu są mocni u siebie. Nie chce mi się po prostu wierzyć by nagle przestraszyli się Czechów i grali na remis tym bardziej że jak wspomniałem nic nie zyskają, te wyniki dotychczas osiągnę przez nich dają im niesamowitą pewność siebie. To co jednak najważniejsze w tym typie to nie postawa tak naprawdę gospodarzy a Czechów których ostatnio w akcji widziałem dużo z prostej przyczyn bo można na ich overach sporo zarobić. Nasi sąsiedzi grają od dłuższego czasu piłkę opartą na bardzo ofensywnej taktyce która jak widzimy się bardzo dobrze sprawdza. Ich gra w ataku wygląda naprawdę bardzo dobrze – jest kombinacja, dużo strzałów z dystansu czy po prostu prosta gra wysoką piłką. Defensywie są bardzo słabi nie wynika to tylko z systemu gry ale po prostu nie mają wartościowych defensorów potrafią w tej formacji czasami naprawdę sobie pospać czego dowodem jest starcie z Kazachstanem i dwie bramki stracone w ostatnich minutach – Czesi w tej chwili to dla mnie otwarta piłka. Ten kurs jest po prostu warty gry bo na pewno nie spotykają się ekipy bazujące tylko na defensywie.
Obie reprezentacje bardzo udanie rozpoczęły te eliminacje zajmując obecnie dwa pierwsze miejsca w grupie. Gospodarze w tych eliminacjach tylko raz stracili punkty przegrywając właśnie z Czechami na wyjeździe 2-1. Mimo to Islandczycy mogą być z siebie dumni, gdyż nie dość, że do lidera tracą tylko 1 punkt to w tych eliminacjach pokazali jak grać z silniejszymi rywalami pokonując przed własną publicznością Holendrów 2-0. Czesi po bardzo obiecującym starcie eliminacji w ostatnim meczu zanotowali wpadkę tylko remisując przed własną publicznością ze słabiutką Łotwą 1-1. Obie ekipy mają dość dogodną pozycje bowiem obie mają już kilku punktową przewagę nad najgroźniejsza Holandią a w meczu z Pomarańczowymi obie zdobyły komplet punktów. Oczywiście dola obu reprezentacji najlepszy były komplet punktów, ale w kontekście walki o awans remis dla obu ekip również daje dobrą pozycję wyjściową. Myślę, że obie ekipy nie będą chciały zrobić sobie krzywdy i zagrają na remis.