Jedyne dzisiejsze spotkanie w Holenderskiej Eredivisie i bardzo ciekawy pojedynek pomiędzy zespołami, które przed sezonem w planach miały powalczyć o europejskie puchary. Niestety czas to zweryfikował, a dokładnie nieudane starty obu drużyn w rundzie wiosennej. Dużo lepszy start miał Heracles jednak bardzo cenne zwycięstwa nad Twente i Roda Kerkrade zdały się na nic przez 3 porażki z rzędu. Vitesse zajmuje 7 miejsce, które daje baraże o ligę europejska (miejsca premiowane do baraży to 5-8) niestety przez falstart po wznowieniu rozgrywek plan nakreślony przez włodarzy legł w gruzach, ale może jeszcze nie wszystko stracone. Dzisiejsze zwycięstwo z Heraclesem i następny mecz z Roda będzie dla drużyny decydujący. W kontekście ostatecznego rozrachunku widać, że Vitese po 2 zwycięstwach z rzędu w końcu wkroczyło na właściwe tory i jakby dodać do tego atut własnego stadionu (6-3-3) i presje wyniku powinniśmy mieć cenne zwycięstwo gospodarzy.