Przed turniejem obydwa zespoły były wskazywane na głównych faworytów do końcowego zwycięstwa, jednak drabinka ułożyła się tak, że zagrają ze sobą już w półfinale. Gospodarze turnieju do fazy ćwierćfinałowej nie powalali swoją grą. Fazę grupową wygrali notując zwycięstwa z Rumunią i Albanią oraz remisując z Szwajcarią. W 1/8 nawet przegrywali z Irlandią, ale odwrócili losy meczu i awansowali. Moc pokazali w meczu z Islandią, którą rozbili 5:2 do połowy wygrywając już 4:0! Francja strzeliła najwięcej bramek na całym turnieju. Aktualni mistrzowie świata wcześniejsze rundy przechodzili spokojnie i też mieli problemy w 1/4 finału. Fazę grupową wygrali z 7 punktami na koncie, w 1/8 rozbili Słowację 3:0. Ćwierćfinał to nerwówka z Włochami i karne zakończone dopiero w 9 serii! Niemcy to zespół z najmniejszą liczbą straconych goli w całym turnieju. Zagrają ze sobą 2 bardzo wyrównane ekipy, ale ponieważ jest to faza pucharowa to otwartej gry bym się nie spodziewał. Myślę, że ich atuty się zneutralizują i padnie remis.
W drugim półfinale obejrzymy pojedynek drużyn, które według bukmacherów miały największe szanse na zwycięstwo w turnieju. Myślę, że nie ma już tutaj sensu przytaczać wyników kilku poprzednich spotkań tylko przeanalizować obecną sytuację. Francja pewnie pokonała Islandię i wydaje się, że mecz ten nie kosztował ich zbyt wiele sił choć Islandczycy jak zwykle pokazali charakter strzelając 2 bramki gdy przegrywali już 4:0. Dla zespołu trójkolorowych bramki strzelały największe gwiazdy takie jak Giroud, Griezmann, Pogba, Payet. Każdy z nich oprócz tego, że jest w pełni zdrowy pokazał, że jest w znakomitej formie. Również nikt z pozostałej grupy piłkarzy francuskich nie musi pauzować za kartki ani nie jest kontuzjowany. Na mecz z Niemcami gospodarze wyjdą więc w najsilniejszym składzie, a cały zespół po niewyraźnym początku sprawia coraz lepsze wrażenie, zwłaszcza w ofensywie. Niestety takiego komfortu nie ma trener Low. W drużynie niemieckiej na pewno nie zagrają: Hummels z powodu kartek i kontuzjowani Khedira oraz Gomez. Myślę, że jest to ogromna strata a najbardziej dotkliwy będzie brak tego ostatniego. Napastnik Besiktasu sprawiał w ostatnich spotkaniach bardzo dobre wrażenie. Niemcy nie posiadają w składzie drugiego klasycznego napastnika, który mógł by go zastąpić. Bez formy niestety na tym turnieju jest Thomas Muller co według mnie potwierdził bardzo słabym meczem z Włochami, który na pewno był wyczerpujący i stresujący dla Niemców ze względu na dogrywkę i rzuty karne. Wydaję się, że trener będzie musiał sięgnąć po Podolskiego lub Schurrle którzy do tej pory na turnieju nie grali lub grali bardzo mało i ich forma stoi pod znakiem zapytania. Myślę, że w związku z tymi problemami zespołu obecni mistrzowie świata będą mieli duże kłopoty z osiągnięciem korzystnego wyniku z Francuzami, którzy grają u siebie i są w bardzo dobrej sytuacji kadrowej.
Kolejny na tych Mistrzostwach przedwczesny finał, po zwycięstwie nad Włochami w karnych w półfinale na aktualnych Mistrzów Świata czeka gospodarz turnieju Francuzi. Niemcy wreszcie pokonali Włochów na wielkim turnieju, nie był to wybitny mecz z żadnej ekip a trzeba przyznać że w karnych to emocje i nerwy wzięły górę. Nasi sąsiedzi pokazali jednak dobrą taktyczną grę Loew zaskoczył ustawieniem z defensywnym z trzema defensorami i dwoma fałszywymi skrzydłowymi. Myślałem że bardziej na taki zestawieniu ucierpi gra ofensywa ale radzili sobie bardzo solidnie, a i gra w defensywie była bardzo pewna. Są jednak trzy problemy przed dzisiejszym spotkaniem – za kartki wypada Hummels, dla Khediry oraz Gomeza turniej się kończy. Dwaj pierwsi to kluczowi gracze dla taktyki Loewa szczególnie jeśli chodzi o warianty defensywne. Przy Hummelsie Boateng czuje się pewniej a widzieliśmy w ostatnim starciu że przy zmęczeniu brakuj mu koncentracji a dziś będzie musiał bardziej asekurować boczne sektory no i środek bo ruchliwość graczy Francuzki jest świetna. Gomez dostał szansę i odpalił z nim ofensywa wygląda pewniej ale z drugiej strony dziś zapewne zagrają zdecydowanie zwinniejsi i techniczni gracze myślę że na takich graczy zdecyduje się trener w ofensywie Muller, Goetze, Ozil, Draxler a każdy widzi jak sobie radzi defensywa gospodarzy o czym za chwilę. Francja wydaje się że z każdym meczem się rozkręca i po części tak jak przynajmniej w ofensywie widać coraz większa pewność siebie, niesamowitą szybkość, wymienność pozycji, co przedkłada się na sytuacje i bramki. Rozstrzelali Islandczyków w ćwierćfinale 5:2 już po pierwszej połowie było po meczu, tak więc zaoszczędzili też sporo sił. Moim zdaniem dziś naprawdę mnóstwo problemów będzie w destrukcji od dłuższego czasu cała gra defensywa zespołu szwankuje było to już widać w grach towarzyskich gdzie tracili proste bramki ale nadrabiali to ofensywą o którą nie ma co się martwić. Kolejny z problemów gospodarze jak dotąd nie miała żadnego poważnego sprawdzianu , a mimo to Szwajcaria, Rumunia, Albania, Irlandia, Islandia, każda z tych ekip stwarzała sobie świetne okazje bramkowe nie zawsze potrafiąc to wykorzystywać ale robili mnóstwo zamieszania a takiej techniki jak wspomniany wyżej gracze to na pewno nie mieli. Niemcy nie wyjdą tak defensywnie i taktycznie jak na Włochów, bo te problemy z brakiem dwójki graczy odpowiedzialnych za destrukcje trochę im to uniemożliwiają, zresztą każdy widzi jak w defensywie wyglądają Francuzi błędy z błędami w każdym spotkaniu. Mistrzowie Świata na tle tak dobrze dysponowanej ofensywy Francuzów też będą mieli mnóstwo problemów. Powtórzę to co przez całą fazę pucharową, brakuje coraz bardziej sił i już od początku pojawiają się błędy u najlepszy, wobec czego bramki padają dość szybko i wówczas robi się otwarty mecz, albo ktoś kontruje albo ktoś strzela napierając na przeciwnika wyrównującą bramkę a nie ukrywajmy potencjał obu ekip w
Przed nami przedstatnie spotkanie tych mistrzostw, w drugim półfinale zagrają Niemcy oraz gspodarze Francja. Bukmacherzy nie stawiają na żadną ze stron, wiec w tym meczu może paść każdy wynik. Zarówno reprezentacja Niemiec jak i Francji nie przegrały jeszcze na tym turnieju. Nasi zachodni sąsiedzi zaczeli od zwycięstwa z Ukrainą, potem zremisowali bezbramkowo z Naszą reprezentacją i wygrali z Irlandią północną. W 1/8 pewnie pokonali Słowaków 3:0, a w ćwierćfinale wygrali po karnych z Włochami. Francja zaczeła od zwycięstwa z Rumunią, strzelając w końcówce spotkania, potem wygrali z Albanią strzelając również w ostatniej minucie i zremisowali z Szwajcarami. W 1/8 finału ostatecznie wygrali z Irlandią mimo że do przerwy przegrywali, a w ćwierćfinale pokonali pewnie Islandie 5:2. Trzeba powiedzieć że dzisiejsze spotkanie będzie pierwszym na tym turnieju dla Francji z tak wymagającym rywalem. Z kolei pdopieczni Joahima Loewa zagrają bez kontuzjowanego Gomeza i Khediry, a za kartki pauzować będzie Hummels. Moim zdaniem w tym spotkaniu może paść każdy wynik ale ja zdecyduje się postawić na remis.