WIELKI PRESSING. To, czego dokonują podopieczni Adiego Huttera w ostatnich spotkaniach z pewnością przechodzi jego najśmielsze oczekiwania. Zespół z niemieckiej Hesji wręcz powala rywali swoją zaskakująco skutecznie ofensywą. Pięć ostatnich spotkań (wszystkie wygrane) na różnych frontach przyniosło Frankfurtczykom aż... 30 bramek! W ostatniej kolejce Bundesligi dosłownie zmiażdżyli przyjezdnych z Dusseldorfu aż siedmioma bramkami, gdzie autorem aż pięciu z nich był dwudziestoletni Luka Jović. Po kiepskim starcie w lidze krajowej nie ma już śladu. Po trzech kolejnych zwycięstwach z łącznym bilansem 13:3 Eintracht zameldował się tuż za podium, na miejscu siódmym. Również w Lidze Mistrzów spisuje się bezbłędnie, wygrywając dwa pierwsze spotkania (1:2 z Marsylią oraz 4:1 z Lazio) i wskakując tym samym na fotel lidera tabeli grupy H. Dziś podejmą u siebie ostatniego rywala z tabeli, cypryjski Apollon Limassol, który prezentuje równie ofensywną i atrakcyjną grę. Zespół dzisiejszych gości również notuje serię pięciu spotkań bez porażki a spotkania z ich udziałem również owocują w pokazne ilości bramek. Czy konfrontacja dwóch zespołów, prezentujących ładną i otwartą grę może zakończyć się inaczej niż kilkoma bramkami? Według mnie nie. Dlatego też odpowiednim jak dla mnie typem na to spotkanie jest zakład na bramki, na co najmniej 3 w spotkaniu.