Ciekawie zapowiada się dzisiejszy ćwierćfinał Ligi Europy pomiędzy francuskim Rennes i angielskim Arsenalem, ponieważ obie ekipy są w dobrej dyspozycji i faworyta ciężko wskazać. Gospodarze w Ligue 1 zajmują 10 miejsce mając na koncie 10 zwycięstw, 7 remisów i 9 porażek a ich bilans bramkowy to 35-34. Rennes w lidze francuskiej już o nic nie walczy więc może skupić się na Lidze Europy a że na swoim boisku jest groźna niech świadczy fakt że nie przegrali na min od 12 kolejnych meczy, gdzie tylko raz nie strzelili bramki. Trener gospodarzy Julien Stephan dziś nie będzie mógł skorzystać z usług takich zawodników jak Jordan Siebatcheu, Romain Danze, Abdoulaye Diallo i Ludovic Baal, którzy są kontuzjowani oraz bez zawieszonego za kartki Hamari Traore. Goście drużyna Arsenalu w lidze angielskiej zajmuje 5 miejsce z dorobkiem 17 zwycięstw, 6 remisów i 6 porażek a ich bilans bramkowy to 61-39. Podopieczni Unaia Emery’ego na 10 ostatnich meczy przegrali tylko 3 razy a poza tym należy dodać że tylko raz nie strzelili bramki. Dziś goście zagrają osłabieni brakiem takich zawodników jak Roba Holdinga, Hectora Bellerina i Danny’ego Welbecka (którzy od dłuższego czasu leczą kontuzje), oraz bez Alexandre Lacazetta który pauzuje za czerwoną kartkę. Patrząc po statystykach strzeleckich obu ekip najlepszym rozwiązaniem będzie tu zagrać overa.
Pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Europy przed nami.W Bretanii miejscowi z Rennes podejmą Arsenal.Zazwyczaj nie stawiam na tych którym kibicuję,ale czasem wyjątek zrobie i tak będzie też tym razem.Stawiam na Kanonierów po dobrym kursie a myślę,że spokojnie ten mecz powinni wygrać,JEŚLI będą w 100% zmotywowani do tego spotkania.To jest to zawsze ale w ich przypadku..Mają mocniejszy skład,złapali ostatnią bardzo fajną formę,zagra najpewnie wiekszosc pierwszego składu,będą chcieli szybko "zabić" ten mecz tak myslę,bo w niedziele czeka najprawdopodobniej mecz sezonu z Man Utd.Rennes za wielu argumentów nie ma,owszem mają ciekawy skład z kilku młodych talentów złożony,ale dla nich ta 1/8 finałów to już jest sukces,mieli ponad tydzien odpoczynku to też jakas przewaga,ale czysto piłkarsko to Arsenal powinien wygrac,który nie przegrał NIGDY z francuskimi zespołami na wyjezdzie.Jedynie szkoda,że nie zagra Lacazette który od 2-3 miesięcy jest zdecydowanie lepszy od Aubameyanga.
faworytem tego meczu według bukmacherów jest Arsenal co w zasadzie nikogo nie dziwi bo Arsenal to wielki klub i jest w stanie nawet wygrać ten puchar.Nie będzie to jednak proste bo na ich drodze stanie dzisiaj zespół Rennes który w tym sezonie gra bardzo fajną ofensywną piłkę fajnie się to ogląda a mecze z Betisem mogły się każdemu podobać.Nie mam pewności czy Arsenal dzisiaj da radę wygrać bo wystarczy tylko przypomnieć sobie jak w poprzedniej rundzie mieli problem z Bate Borysow.Dopiero w rewanżu potwierdzili swoją wyższość i awansowali dalej.Gospodarze są w stanie dzisiaj strzelić gola może nawet więcej a Arsenal też musi coś strzelić.Spodziewam się że obie drużyny strzelą gola a wynik będzie overowy.Obie drużyny nie zagrają w najsilniejszych składach ze względów albo urazy albo kartki ale obie drużyny są na to przygotowane.Arsenal dzisiaj będzie chciał uzyskać dobry wynik jak najmniejszym nakładem sił bo już niedługo będzie musiał zmierzyć się z Manchesterem Utd i to może być dzisiaj szansą dla gospodarzy.