1 Sierpnia bieżącego roku ekipa Lecha Poznań w meczu wyjazdowym z Zalgiris Wilno walczył będzie w eliminacjach Europa League o grę właśnie w tymże turnieju. Lechici pod wodzą Mariusza Rumaka wystąpią raczej w roli faworyta i raczej nikt nie byłby w stanie typować porażki Kolejorza w tej fazie rozgrywek. Prawda jest taka, że Lech ma ostatnio problemy ze strzelaniem, a jak już bramki są strzelane to jedynie przez Vojo Ubiparipa, który co ciekawe był jako 1 na liście transferowej i to przede wszystkim dlatego, że Rumak uznał, że nie jest on mu w zupełności potrzebny. Ekipę z Wilna prowadzi polski trener, a na szpicy hasa Polak robiący na Litwie olbrzymią furorę, a co ciekawe nie był w stanie wywalczyć sobie miejsca w składzie Śląska Wrocław. Myślę jednak, że różnica klas jest spora i Lech powinien bez jakiś większych trudów pokonać Litwinów i krok po kroku przybliżać się do tegorocznej edycji Ligi Europejskiej.
W Wilnie miejscowy Zalgiris spotka się z Lechem Poznań w III rundzie kwalifikacji do Europa League. Faworytem są goście, trener Mariusz Rumak podkreśla, że dla niego liczy się tylko awans do fazy grupowej. Lech w II rundzie bez szału ale bardzo pewnie pokonał fińską Honkę w 2-meczu 5:2. W T-mobile Ekstraklasie po 2 meczach Kolejorz ma zaledwie 2 punkty. W celu zwiększenia rywalizacji w zespole klub dokonał kilku transferów. Sprowadził Szymona Pawłowskiego, Barry'ego Douglasa a także Dariusza Formellę oraz wykupił ostatecznie Gergo Lovrencsicsa. Ten mecz będzie miał dodatkowy smaczek, gdyż trenerem Zalgirisu jest Marek Zub, a bramki dla tego klubu strzela kamil Biliński. W poprzednim sezonie ta drużyna zajęła 2 miejsce w litewskiej lidze. Zalgiris wyelimował 2 przeciwników jak dotychczas, St, Patricks oraz Pyunik. Teraz poprzeczka stoi dużo wyżej, każdy wynik inny niż wygrana Lecha będzie zaskoczeniem, który przecież znany jest w Europie, choćby z pamiętnych meczów z Juventusem Turyn czy Mancheterem City. Stawiam na ekipę z Poznania i pewną wygraną podopiecznych Rumaka. Typ: 0:2
Kolejna runda kwalifikacji Ligi Europejskiej. Zalgiris zagra dzis u siebie z Lechem i wcale nie jest powiedziane że poznaniacy mają to spotkanie wygrać. Na własnym "podwórku" są mocni: niedawna wygrana z Pyunik 2:0, wczesniej z St. Patricks 2:2. Dwie rundy kwalifikacji już przebrnęli a teraz czas na spotkanie z polskim klubem. Kto wie jak to się może skończyć, ja stawiam na ilość bramek powyżej 2,5. Gospodarzy trenuje Polak Marek Zub. Napastnikiem jest również nasz rodak Kamil Biliński. Wydaje się więc że wszystkie słabe i mocne strony Kolejorza zostały rozpracowane. Drużyna Rumaka sezon w lidze zaczęła od 2 remisów: z Ruchem i Cracovią gdzie wydawałoby się że w międzyczasie pokonana Honka doda im skrzydeł. Trudno więc obiektywnie stwierdzić czy dziś naprawdę są faworytem. Jak dla mnie szanse są wyrównane i ktoś wygra spotkanie 2:1. Albo będzie to Zalgiris, albo Lech. Ważnym atutem gospodarzy może być to że spotkanie odbędzie się na sztucznej nawierzchni, nie wiadomo jak poznaniacy sobie z nią radzą. Typ więc pewniejszy to ilość goli w tym spotkaniu, zwycięzca może być bowiem niespodziewany.
Dziś w ramach rozgrywek ligi europy dojdzie do pojedynku polskiego Lecha Poznań z Zalgirisem.Faworytem bukmacherów jest wicemistrz Polski.Trenerem graczy z Litwy jest Polak Marek Zub, gra tam także napastnik Kamil Bliński, to oznacza, że Lech będzie dobrze rozpracowany przez Polaków. Jedynym argumentem przeważającym za Zalgirisem jest sztuczna murawa na , której odbędzie się to spotkanie.Lech w lidze jest na razie słaby jak na siebie , zremisował 2 mecze i żadnego nie wygrał, po 2 kolejkach traci już 4 oczka do lidera Legi Warszawa.Gracze Zuba ostatni mecz w lidze europy zagrali bardzo słabo, co prawda do wieźli do końca "zwycięski" remis, ale na tle Pyunik wygrali kiepski, posiadanie piłki było jak z meczu Barcelony na korzyść graczy z Armenii.Dodatkowo "Kolejorz" wzmocnił swoją ekipę , co prawda odszedł Alexander Tonev do Aston Villi, ale za to kupili Barrego Dauglasa, oraz rywalizującego o miejsce w składzie z Marcinem Kamińskim , Paulus Arajuuri na zasadzie wolnego transferu.Obrona Lecha wygląda bardzo dobrze, nie ma jeszcze składu w jakim wybiegnie, ale możemy spekulować, że wystąpi nowy nabytek Dauglas.
Dziś odbędą się mecze 3 rundy kwalifikacyjnej do Ligi Europejskiej.Jednym z ciekawszych spotkań dla Polaków powinno być spotkanie litewskiego Żalgris oraz polskiego Lecha.Dużym plusem dla gospodarzy dzisiejszego meczu jest fakt ,że są oni w trakcie rozgrywek a właściwie w ich połowie.VMFD Żalgiris przewodzi w A Lidze z 15 zwycięstwami ,2 remisami oraz 1 porażką.Nie ma co się zadowalać wynikami ligowymi Litwinów gdyż co roku nie zachodzą dalej niż 3 4 runda eliminacyjna.W poprzednich 2 rundach LE Żalgris wyeliminowało irlandzki St.Patrick's(2:2 dom,1:2 wyjazd) oraz armeński Pyunik (2:0 dom ,1:1 wyjazd),czyli w sumie nic nadzwyczajnego.Teraz trochę o Lechu Poznań.Lech według mnie w tym sezonie szykuje się na podbój LE.Na transferach Poznaniacy się raczej wzmocnili.W dwóch kolejkach ligowych Lech remisował najpierw w Chorzowie a następnie z Cracovią jak dla mnie były to mecze testowe aby popróbować ...Za to Lech nadrobił ogrywając w LE fiński Honka Espoo (1:3 wyjazd,2:1 dom)pewnie ogrywając rywala.Doświadczenie na arenie europejskiej jest bardzo dużym atutem dla polskiego zespołu.Tak na koniec podam tylko jakie miejsca zajmują w rankingu klubowym UEFA oba zespoły.Żalgris 353,Lech 91.