Myślę,że ciekawym typem na jutro jest postawienie na Neftczi Baku w starciu z gruzińskim zespołem,Chikhura. W ostatnich latach poziom azerskiej piłki poszedł do góry.Widać to doskonale na przykładzie Neftczi czy Karabachu.Zespół Neftczi dwa lata temu występował w fazie grupowej LE,także to o czymś świadczy,W poprzednim roku zaliczył wpadkę ze Skenderbeu,ale zawodnicy z Baku bardzo regularnie grają w pucharach,także pewne doświadczenie już zdobyli.W tej edycji,pomimo porażki na własnym stadionie zdołali wyeliminować słoweński Koper. Słoweńcy na pewno nie zaliczają się do tzw."ogórków",także szacunek powinien należeć się Azerom za ten awans. Trzon zespołu opiera się na obcokrajowcach.szczególnie na Brazylijczykach.Ciekawymi zawodnikami są Caue czy N'For. Oczywiście w składzie nie brakuje też reprezentantów Azerbejdżanu. Chikhura wyeliminowała już dwóch rywali.Najpierw uporała się z macedońskim Turnovo.Natomiast w drugiej rundzie odprawiła turecki Bursaspor.Na pewno awans z Turkami jest bardzo cenny,chociaż w tym dwumeczu żadna z drużyn nie zdobyła bramki.Zespół z Bursy to silny zespół,ale też specjalnie bym go nie przeceniał, Nie należy do czołówki ligi,a w rewanżu nie grał najlepszy zawodnik Turków.Jednak nie umniejszam sukcesowi Gruzinów.Zastanawiam się tylko czy wystarczy to na zespół azerski.Dla Gruzinów jest to dopiero druga w historii przygoda z europejskim futbolem.Co ciekawe zespół ten w gruzińskiej ekstraklasie gra dopiero dwa lata,a do europejskich pucharów dostawał się dzięki udziale w finale krajowego pucharu. Jak dla mnie wiele aspektów przemawia w tym spotkaniu za zespołem gospodarzy.Z pewnością Gruzini wyjdą mocno defensywnie,ale Neftczi ma w przodzie wielu dobrych technicznie piłkarzy,także szansy na bramki powinny być.Dla Chikhury obecny wynik to już sukces,a Neftczi raczej ma większe ambicję.Dlatego wydaje mi się,że przed własną publicznością postarają się o zwycięstwo.