Cóż tu dużo pisać, Brommapojkarna w miarę ofensywna ekipa na własnym terenie musi się zmierzyć z teoretycznie wiele lepszą włoską drużyną z Turynu. Brommapojkarna w ostatnich meczach w lidze strzela dużo bramek, ale dużo więcej ich traci. W LE 6 na 8 zdobytych goli zdobyli właśnie u siebie co raczej nikogo nie dziwi, ale przychodzi im walczyć już z nie tak słabymi VPS czy Crusaders, a o wiele, wiele lepszą drużyną, której mam nadzieje zaaplikują z 1 może 2 bramki, a Torino raczej nie będzie się cackać i będą napierać na Bromme i przynajmniej 3 bramki na ich korzyść wpadną.W Torino bardzo duże zmiany tego lata w kadrze przyjezdnych, którzy zakupili 13 nowych piłkarzy między innymi: Fabio Quagliarella z Juventusu, Omar El Kaddouri z Napoli czy Rubén Pérez z Atletico Madryt. Myślę, że takie transfery gwarantują miejsce w górnej części serie A oraz spokojny awans do fazy grupowej LE. Zaopatrzyli się w dobrych piłkarzy jednak wątpie, aby ich gra była od razu poukładana i raczej będą w tym meczu przeważać indywidualne akcje, widoczny będzie brak zgrania jednak to Torino zgarnie dziś 3 pkt, a w meczu zobaczy wiele bramek