Rewanż trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy.Lask Linz podejmuje na własnym stadionie utytułowany i doświadczony Besiktas.W Stambule Besiktas otworzył bardzo szybko wynik meczu,bo już w 6 minucie bramke strzelił Ryan Babel.I wydawało sie,że ten mecz rozstrzygnie się szybko i przyjemnie,że to kwestia czasu jak strzelą kolejne bramki i ku mojemu zaskoczeniu tak sie nie stało.Turcy byli lepszą drużyną na boisku,ale byli nieskuteczni,oddali tylko dwa strzały celne,drużyna gości co ciekawe też potrafili niebezpiecznie skontrować,oddali również dwa strzały celne.Zaskoczyli mnie,bo liga Austrii to jednak nie jest żadna potęga a jakos sie trzymali w tym meczu.Stawiam w tym meczu na zwycięstwo Besiktasu,bo jest to lepiej zorganizowana drużyna,po prostu lepsza z ogromnym doświadczeniem,skład drużyny praktycznie pierwszy jest zapowiadany,mają szybkich i technicznych graczy na skrzydłach do dobrej kontry i wyczuwam,że Besiktas pokaze dziś więcej mocy niż tydzień temu i wygra ten mecz,wydaje mi sie,że w pierwszym meczu troche zlekceważyli swoich rywali.