Jedno ze spotkań rundy wstępnej ligi europy. Europa FC to wicemistrz i zdobywca pucharu Gibraltaru z poprzedniego sezonu. Sant Julia jest wicemistrzem Andory sezonu 2018/19. Pierwszy mecz między tymi zespołami zakończył się zwycięstwem gospodarzy z Andory 3:2, a samo spotkanie było bardzo wyrównane. Taki wynik w nieco lepszej sytuacji stawia oczywiście Sant Julia, ale pamiętać trzeba, że teraz nawet minimalne zwycięstwo da awnas Europie FC. Warto podeprzeć się w tym miejscu historią występów zespołu z Andory w europejskich pucharach. Sant Julia reprezentuje kraj w europie praktycznie nieprzerwanie od początku wieku. W tym czasie tylko raz przeszli 1szą rundę, ale co ważniejsze też tylko raz nie przegrali na wyjeździe (!) (było to z zespołem z San Marino), a w 14 z 15 takich meczów polegli. Gibraltar za to ostatnio powoli zyskuje na wartości, o czym może świadczyć wtorkowe wyeliminowanie z LE wicemistrza Kosowa, przez 3ci zespół ligi gibraltarskiej. Myślę, że Europa FC sięgnie tu po zwycięstwo i awansuje dalej.
4 lipca będziemy mieć kilka spotkań w ramach Ligi Europy. Pierwszym jakie wybrałem, jest mecz pomiędzy drużyną z Gibraltaru - Europa FC a ekipą z Andory - Sant Julia. W pierwszym spotkaniu ekipa z Andory wygrała u siebie 3 do 2, wygrali zasłużenie grali lepszą piłkę ale do przerwy był wynik 1-1. Na początku drugiej połowy goście zdobyli gola na 2-1 po bramce samobójczej, a później już tylko strzelali gospodarze. Gdzie w 93 minucie Munoz wyciągnął wynik na 3 do 2, zaznaczę że gospodarze od 75 minuty grali w 10 Cisse, dostał czerwoną kartkę. Gospodarze, myślę że na własnym boisku są w stanie odwrócić losy poprzedniego spotkania. 3 do 2myślę że jest to nawet w miarę dobry wynik, chociaż przegrali, ponieważ wystarczy im nawet 1-0 i awansują, ale ja myślę, że w tym spotkaniu obie drużyny będą w stanie strzelić po minimum jednym golu, gospodarze według mnie, raczej powinni to spotkanie wygrać więc over 2,5 gola powinien bez problemu wejść.
Jednym z dzisiejszych rewanży rozgrywanych w el do LE będzie pojedynek Europa - Sant Julia. Pierwsze spotkanie rozgrywane tydzień temu na Andorze wygrali gospodarze 3:2 co oznacza że dziś nawet najniższe zwycięstwo daje awans drużynie Europy. Europa pozostaje niepokonana na własnym stadionie już od 11 spotkań z ktorych 10 wygrała a do dzisiejszego spotkania podejda po 5 kolejnych domowych zwycięstwach. W poprzednim sezonie ligowym mistrzostwo przegrali zaledwie o 2 pkt ale już w meczach domowych nie mieli sobie równych zdobywając w 14 meczach 37 pkt i ta znakomitą dyspozycję będą mogli dziś potwierdzić. Sant Julia do dzisiejszego spotkania podejdzie po 3 wyjazdach w których zaliczyli 1 remis i 2 porażki i to właśnie mecze wyjazdowe w ich wykonaniu są najslabsze. Nawet w pierwszym meczu choć wygranym zawodnicy z Andory stworzyli mniej sytuacji niż goście co powoduje że dziś również faworytem nie będą.
Runda wstępna do Ligi Europy i spotkanie drużyn które nie odegrają zbyt większej roli w tym pucharze.Konfrontacja drużyn z Gibrartaru i Andory nie będzie jakimś wielkim widowiskiem i raczej mecz do zapomnienia.Faworytem wydaje się być gospodarz tego pojedynku który jednak uległ w pierwszym meczu 3-2.Trzeba przyznać że ta porażka była dość pechowa ponieważ gola stracili w samej końcówce spotkania.Mimo wszystko wynik 3-2 jaki padł w pierwszym meczu nie jest złym rezultatem w perspektywie rewanżu dlatego uważam że FC Europa wygra to spotkanie i awansuje do następnej rundy.Przy tej klasie drużyn ciężko mówić o tym kto jest faworytem bo te drużyny kuleją z atakiem pozycyjnym ale wydaje mi się że Sant Julia nie będzie się bronić tylko będą próbowali grać tak jak w pierwszym meczu u siebie gdzie potrafili strzelić 3 gole.Taki scenariusz będzie korzystny dla gospodarzy którzy będą mieli trochę więcej miejsca i będą w stanie troche namieszać w polu karnym rywala.Jak dla mnie gospodarze dzisiaj wygrają aczkolwiek w takich meczach wszystko jest możliwe.