We wtorek kwadrans przed 21 Sporting Lizbona podejmie na Jose Alvalade Borussię Dortmund w ramach trzeciej kolejki Ligi Mistrzów. Gospodarze tego spotkania w Portugalskiej Ekstraklasie zajmują 3 lokatę. Bilans? 5 zwycięstw i po jednej porażce i remisie. W ostatnich meczach Sporting wygrywał choćby z Estoril (4:2) czy Famalicao (1:0) w 3 rundzie krajowego pucharu, remisował z Guimaraes (3:3) czy przegrywał z Rio Ave (1:3). W Lidze Mistrzów wygrana z Legią Warszawa (2:0) i porażka z Realem Madryt (1:2). BVB w ostatnich tygodniach zdecydowanie zwolnili, głównie w Bundeslidze gdzie nie wygrali dwóch ostatnich kolejek z Bayerem Leverkusen (0:2) i Herthą Berlin (1:1). W Champions League podopieczni Thomasa Tuchela pokonali Legie (6:0) oraz zremisowali z Realem (2:2). Borussia powinna wygrać, ale nie będzie to dla niej łatwe spotkanie co pokazuje zresztą spotkanie Sportingu z Realem gdzie Portugalczycy stracili punkty dopiero w ostatnich minutach po bardzo dobrej grze. Stawiam jednak na przełamanie Niemców i wygraną jedną bramką.
Sporting Lizbona dziś podejmować bedzie przed własną publicznością zespół Borussi Dortmund. Faworytem spotkania naturalnie są piłkarze Borussi Dortmund którzy grają na bardzo wysokim poziomnie i mają bardzo wysokie ambicje. Jednak obecnie chyba są w lekkim dołku który spowodowany jest plagą kontuzji która dręczy trenera Thomasa Tuchela. W dzisiejszym dniu nie mogą wystąpić Reus, Subotić, Bender, Durm, Castro, Schmelzer, Ramos, Guerreiro, Schürrle wszyscy są kontuzjowani, a Merino i J.-H. Park nie są zgłoszeni do rozgrywek. Dziś Borussia powinna zagrać w ustawieniu podobnym w którym zagrali ostatnie spotkanie ligowe z Herthą Berlin które zremisowali. Ostatnie zwycięstwo zespół niemiecki zanotował 23 września od tamtej pory zanotowali dwa remisy i porażke. Sporting w lidze Portugalskiej po 7 kolejkach zajmóje miejsce trzecie z dorobkiem 16 punktów. Przed własną publicznością wygrali wszysteki 4 spotkania strzelając 11 bramek. Pierwsze spotkanie w grupie Sporting przegrał z Realem 2:1 tracąc dwie bramki w 90 minucie. Dziś szkoleniowiec Jorge Jesus nie może skorzystać z usług Silvy i Spalvisa. Moim zdaniem mecz bedzie stał na bardzo wysokim poziomnie, a wydaje mi się że właśnie gospodarze będą mieć więcej sytuacji bramkowych dlatego licze na nich zwycięstwo.
Liga Mistrzów - mecz pomiędzy: Sporting - Borussia Dortmund. W tym spotkaniu wszystko może się wydarzyć , bowiem plaga kontuzji po stronie gości jest tak widoczna , że trener mimo dużej ławki ma problem z wysłaniem odpowiednich zmienników. Dortmund jest bardzo doświadczoną drużyną ale na tak wysokim szczeblu zbyt małe ogranie poszczególnych zawodników może być kluczowe. w tym meczu po stronie gości nie zobaczymy: Bendera, Castro, Durma, Ramosa, Reusa, Schmelzera, Schurrle. Gospodarze nie zagrają też w pełnym zestawieniu po ich stronie zabraknie: Jeffersona, Paulisty, Petrovica, Silvy. Dortmund aktualnie jest liderem , ale dziś może się to zmienić, Sporting wygrał z Legią Warszawa 2:0 i przegrał pechowo z Realem Madryt w ostatnich minutach 2:1 porażka nie zasłużona ale popełnili w końcówce kilka błędów a takie okazje wykorzystują m.in Ronaldo czy Morata. Dortmund ostatni mecz zremisował z Realem Madryt 2:2, wcześniej ograł Legie 0:6. Zespół Thomasa Tuchela, będzie zatem starał się uniknąć porażki i zabezpieczyć tyły do własnej bramki i wywalczenie punktu w tym spotkaniu będzie ich sukcesem. Mój typ x.