Mecz rewanżowy 3 rundy kwalifikacyjnej do Ligi Mistrzów UEFA. Bardzo egzotyczna można powiedzieć para bo tak trzeba określić pojedynek mołdawsko- albański na tym etapie rywalizacji. Wygrany w tej parze bedzie mógł mówić o sukcesie bo będzie już pewny gry w Lidze Europy. Wygrany czyli na 95 procent mistrz Albanii. W 1 meczu goście nie byli faworytem, chyba przede wszystkim dlatego że ich rywale rundę wcześniej wyeliminowali bardzo silny przecież zespół mistrza Bułgarii z Razgrad. Skenderbeu miał dużo łatwiej bo Crusaders Belfast to jednak dużo niższa półka. Albańczycy jechali do Mołdawii po korzystny wynik tymczasem bardzo pewnie wypunktowali (2-0) gospodarzy i tylko kataklizm mógłby im odebrać awans. To po prostu dużo lepszy team. Jak trudny jest teren w Albanii przekonaliśmy się w czwartek przy okazji meczu Legii. Nie wiem czy goście jeszcze mają jakiekolwiek nadzieje ale mi się wydaje, że Skenderbeu przypieczętuje to awans do kolejnej rundy.