Jednym z meczy jakie zostaną rozegrane w 3 rundzie el LM będzie mecz pomiędzy Rosenborgiem i APOEL. Pojedynek norwesko – cypryjski choć w dwumeczu powinien być wyrównanym spotkaniem jednak w pierwszym meczu to gospodarze powinni być skuteczniejsi i wygrać to spotkanie. Rosenborg, który znajduje się w pełni ligowego sezonu i zmierza po kolejny tytuł mistrzowski znajduje się aktualnie w znakomitej dyspozycji. W 17 meczach ligowych wygrali oni już 12 razy przy znakomitym bilansie bramkowym 37:10. Ostatnie 15 spotkań gracze Rosenborga zakończyli bilansem 14-1-0 a aktualnie moga się oni pochwalić serią 12 kolejnych wygranych przed własną publicznością. APOEL nie rozpoczął jeszcze rozgrywek ligowych co powoduje, że może brakować im jeszcze ogrania. Od czerwca rozegrali oni 5 spotkań towarzyskich w których zanotowali bilans 2-2-1 ale jak to w meczach towarzyskich nikt nie gra o pełną pulę. W ostatnich meczach APOEL na wyjazdach prezentuje się dość słabo. W 6 ostatnich meczach wygrali zaledwie 1 raz a sami przegrali 3-krotnie. Przy znakomitej dyspozycji Rosenborga na własnym boisku ta statystyka powinna być niepokojąca.
W kolejnej fazie eliminacyjnej do LM zmierzą się ze sobą ekipy Rosenborg BK oraz Apoel Nikozja. U bukmacherów zdecydowanym faworytem są gospodarze i również uważam, że zdołają oni dzisiaj pokonać przeciwników. W europejskich pucharach oby dwa zespoły rozpoczęły rywalizację od poprzedniej rundy. Zawodnicy norweskiego klubu wyeliminowali szwedzki Norrkoping, Najpierw wygrywając u siebie 3-1, a w rewanżu przegrywając 2-3. jednak należy zaznaczyć, że po 55 minutach prowadzili już 2-0, ale wówczas zupełnie się rozprężyli, co spowodowało, że stracili aż3 bramki. Natomiast mistrz Cypru wyrzucił z rozgrywek walijskiego TNS. W 1 spotkaniu bezbramkowo zremisował w delegacji, ale u siebie rozgromił Wyspiarzy aż 3-0. Spodziewam się dzisiaj bardzo wyrównanego i zaciętego starcia, ale myślę, że zawodnicy Rosenborga grając przed własną publicznością zdołają przełamać defensywę Apoela i zrobią sobie przynajmniej minimalną zaliczkę przed rewanżem. Jednak uważam, że dzisiejsza konfrontacja zupełnie nie rozstrzygnie kwestii awansu do kolejnej rundy.