Włosi podejmą Hiszpanów. Będzie to jeden z najciekawszych meczów w eliminacjach. Stawiam na under 2.5. Włosi na Euro zagrali 5 spotkań. W każdym z tych meczów padł under po regulaminowym czasie gry (2:0 z Belgią, 1:0 ze Szwecją, 0:1 z Irlandią, 2:0 Z HISZPANIĄ i 1:1 z Niemcami i przegrana po karnych). Hiszpanie na tym samym turnieju rozegrali 4 potyczki i zanotowali tylko 2 overy (1:2 z Chorwacją i 3:0 z Turcją) i 2 undery (1:0 z Czechami i 0:2 z WŁOCHAMI). W niedawno rozegranym meczu towarzyskim Hiszpanie pokonali Belgów 2:0. Włosi w poprzednich eliminacjach zanotowali 6 underów i 4 overy. Z kolei Hiszpanie zanotowali 5 underów i 5 overów. Jak widać, jest przewaga underów. Poza tym w 4 ostatnich spotkaniach tych ekip padały undery - choćby na Euro, gdzie Włosi pokonali Hiszpanów 2:0. Stawiam, że Włosi zagrają defensywnie i przyczajeni na swojej części boiska i będą przeszkadzać Hiszpanom, którzy będą sporo męczyć się w ataku pozycyjnym.
Kolejny mecz jaki dziś przygotowałem też jest meczem eliminacyjnym do Mistrzostw Świata w Rosji. Tym razem przenosimy się na półwysep Apeniński, gdzie dojdzie moim zdaniem do hitu dnia dzisiejszych eliminacji, czyli starcia gigantów reprezentacji Włoch i Hiszpanii. Jeśli chodzi o reprezentację Włoch bardzo zaskoczyła mnie ich gra na Mistrzostwach Europy oczywiście na plus, nie była to drużyna która zazwyczaj czekała na ruch przeciwnika, a sama narzucała swoje warunki gry przez co wiele reprezentacji nie było wstanie nawiązać z nimi równej walki, również wynik najlepiej to zoobrazują: w grupie wyszli z pierwszego miejsca tracąc tylko jedną bramkę z Irlandią. Po wyjściu z grupy trafili na Hiszpanów, którzy mimo wyjścia z grupy ich gra pozostawiała wiele do życzenia dlatego ponieśli porażkę 2:0, dopiero w ćwierćfinale odpadli po serii rzutów karnych z Niemcami. Jeśli chodzi o Hiszpanów ich gra idzie w górę po zmianie trenera del Bosque, a wyniki napawiają optymizmem gdyż wygrali ze świetnie grającymi Belgami 2:0 i rozbili Lichtenstein 8:0. To będzie na pewno ciężki i wyrównany mecz dlatego typuje tutaj remis.
W meczu eliminacji do mistrzostw świata Włochy podejmą na własnym boisku reprezentację Hiszpanii. Włosi w swoim pierwszym meczu pokonali Izrael 3:1 na wyjeździe. Wcześniej przegrali z Francją w towarzyskim meczu 1:3, a na mistrzostwach Europy zremisowali z Niemcami 1:1, wygrali z dzisiejszym rywalem - Hiszpanią 2:0, przegrali z Irlandią 0:1, wygrali ze Szwecją 1:0 i z Belgią 2:0. Jak więc widać w ostatnich 7 meczach tylko dwukrotnie nie padał wynik powyżej 1,5 gola w meczach z udziałem Italii. Włosi strzelili w tych meczach w sumie 10 goli. Ich dzisiejszy rywal Hiszpania w pierwszym meczu eliminacji do mistrzostw świata pokonał 8:0 Liechtenstein. Wcześniej Hiszpanie wygrali towarzysko z Belgią 2:0, a na mistrzostwach Europy odpadli właśnie z Włochami przegrywając 0:2, wcześniej wygrali z Czechami 1:0, z Turcją 3:0 i przegrali z Chorwacją 1:2. Tak więc w ostatnich 6 meczach z udziałem Hiszpanii tylko raz nie został przekroczony próg 1,5 gola, a Hiszpanie strzelili w sumie 15 goli. Co ciekawe drużyny te spotkały się także na mistrzostwach Europy w 2012 roku, wtedy Hiszpanie byli lepsi wygrywając 4:0. Sądzę, że Włosi zdobędą w tym meczu co najmniej jedną bramkę. W końcu grają u siebie, posiadają graczy takich jak Graziano Pelle czy Eder Martins. Z drugiej strony Hiszpanie mają również w swoich szeregach bramkostrzelnych graczy, chociażby Coste czy Silvę. Myślę, że bramka dla którejkolwiek ze stron może rozruszać ten mecz. Myślę, że przy ofensywnie zwykle grającej Hiszpanii i dobrze ostatnio się spisującej drużynie Włoch powinien dzisiaj paść wynik powyżej 1,5 gola.
Wysoko ustawione kursy na linie bramkowe w tym starciu, ale moim zdaniem w tym wszystkim buki zapomniały że obie reprezentację mają nowych trenerów to moim zdaniem ważny aspekt w tym by dziś iść w bramki. Nowy trener Włochów rewolucji nie przeprowadza a więc na boisku będzie oglądać firmowe ustawienie z trójką defensorów z tą różnicą że ze składu wypada Chiellini a w jego miejsce ma zagrać młody Romagnoli to na pewno osłabienie też formacji. Nie jest też taka że nowy opiekun nie szuka swojej myśli oczywiście Włosi nadal będą świetni taktycznie ale dla mnie na pewno gospodarze nie są defensywą ekipą. Ich gra już na Mistrzostwach w ofensywnie wyglądała bardzo dobrze, wcale nie było skupiania się tylko na defensywie, szczególnie imponowali wyjściem z kontry. Włosi u siebie będą szukać bramek i nie będzie tutaj bronienia zresztą widać że zmiana trener trochę rozregulowała kwestie defensywny – najpierw w meczu towarzyskim Francuzi wbijają trzy proste bramki po koszmarnych błędach defensorów, następnie z Izraelem też zabawa przy bramce straconej. Podsumowując gospodarzy tego starcia, to jest ekipa która ma swój wykrystalizowany styl którego się trzymają, jednak te dwa występy jak wspomniałem pokazały jakąś słabość tej ekipy, a dziś rywal moim zdaniem z jeszcze większej półki. Hiszpanie po pierwsze mają w pamięci EURO i pożegnanie z turniejem, potrafili będą dla mnie w słabej formie naprawdę dość łatwo rozmontowywać szczelniejszą defensywę Włochów tylko wszystko marnowali, pałętają ogromną chęcią zemsty. Tutaj też mamy nowego opiekuna który oglądając mecz z Belgami wreszcie przyspieszył grę Hiszpanów w ofensywie, oczywiście nadal styl to długie utrzymywanie się przy piłce i kontrola ale na tle mocnych przecież Belgów dominowali i to co mi się podobało że te piłki szły szybciej do ataku i w samym ataku były szybciej rozdawane tego ostatnio im brakowało – dodatkowo Costa wraca do wysokiej formy, Morata nabrał ogromnego doświadczenia, Silva w City odżył, Carvajal wreszcie dostał szansę i oba skrzydła Hiszpanów bardzo ofensywne. Hiszpanie po prostu dla mnie zdecydowanie poprawili grę w ataku i będą chcieli dziś od początku przycisnąć. Dla mnie te kursy bramkowe są po prostu za wysokie.