Niedzielny mecz Premier League to wg mnie jeden z lepszych typów weekendu. Ostatni mecz Manchesteru pokazał, że w końcu trafili na odpowiednią drogę, a zawodnicy odnaleźli radość z gry. Na chwilę obecną w United wszyscy zawodnicy są zdrowi poza Philem Jonsem. Luis Van Gaal ma spory dylemat przy ustalaniu składu, a to tylko dobrze świadczy o drużynie. Po transferach Di Marii Falcao czy Blinda strach przed zespołem czerwonych diabłów znów będzie widoczny. To już nie ten sam Manchester co w tamtym roku czy w pierwszych kolejkach obecnego. Mecz z QPR przed dwoma tygodniami był jasnym sygnałem, że United znowu jest piekielnie mocne. Oprócz naszpikowanej gwiazdami ofensywy, jest też w końcu kompaktowa obrona bez dziur i przypadkowych zawodników. Rafael, Rojo, Evans i Shaw wkrótce mogą stanowić monolit nie do przejścia, aby do tego doszło potrzebne będzie zgranie które przyjdzie z czasem. Przechodząc do typu beniaminek zrobił już dwie niespodzianki, więc tym razem upatruję wysokiego zwycięstwa gości, którzy mają przede wszystkim umiejętności, a po drugie są tak zmotywowani do kolejnych wygranych, że aż miło się patrzy. Po pierwszej bramce z QPR widać było jak bardzo zależy piłkarzom by przywrócić Red Devils dawny blask.