Po dwóch ligowych porażkach w ostatnich meczach Manchester spadł na drugie miejsce w tabeli na rzecz Czerwonych Diabłów, do których tracą obecnie 1 punkt. Morale w drużynie zapewne podniosło środowe zwycięstwo w Lidze Mistrzów z Borussią M’gladbach na wyjeździe 2-1. Teraz pora na przełamanie w lidze. W ostatnim meczu przed własną publicznością Manchester przegrał z Wset Ham 2-1. Wcześniej jednak u siebie pokonał Chelsea 3-0 oraz Watford 2-0. Newcastle tymczasem to przed ostatnia drużyna w tabeli, która w tym sezonie nie wygrała jeszcze meczu w lidze. Sroki w ostatniej kolejce zremisowali niespodziewanie z Chelsea 2-2 mimo, że prowadzili już 2-0. Wcześniej Newcastle przegrało 3 meczach z rzędu ulegając kolejno: Arsenalowi 1-0 u siebie, West Ham 2-1 na wyjeździe oraz z Watford 2-1 u siebie. Duży wpływ na postawę Newcastle na początku sezonu ma spora liczba kontuzji w drużynie, bowiem z urazami zmagają się: Cisse, Taylor, Riviere, Good, Tiote. A występ Aaronsa, Dummetta oraz Haidera stoi pod znakiem zapytania. W obozie gospodarzy również jest kilka absencji, bowiem kontuzjowani są: Clichy, Delph, Bony, Mangaba oraz Iheanacho. Manchester ma jednak bardzo mocną kadrę na czele z Aguero, Sterlingiem, Silvą, De Brudne. Gospodarze preferują ofensywny styl gry co tylko zapowiada sporą ilość bramek. W poprzednim sezonie Manchester Pokonał tu Newcastle aż 5-0. W tym roku formacja ofensywna gospodarzy jest jeszcze mocniejsza dlatego liczę na sporą ilość bramek w tym pojedynku. Przewidywane składy: City (4-2-3-1): Hart – Kolarov, Demichelis, Otamendi, Zabaleta – Fernandinho, Fernando, Sterling, Silva, de Bruyne - Aguero Newcastle (4-4-2): Krul – Mbabu, Mbemba, Coloccini, Janmaat – Wijnaldum, Anita, Colback, Sissoko – Mitrović, Perez
W 8 kolejce angielskiej Premier League zmierzą się ze sobą ekipy Manchester City i Newcastle. Zdecydowanym faworytem u bukmacherów są gospodarze, ale mało atrakcyjny kurs powoduje, że trzeba szukać innego typu i uważam, że dzisiaj nie będziemy świadkami jakiegoś festiwalu strzeleckiego i w związku z tym zdecydowałem się zagrać na liczbę goli, poniżej 3,5. Manchester z dorobkiem 15 oczek plasuje się na 2 miejscu, natomiast przyjezdni zgromadzili tylko 3 punkty i są na przedostatniej pozycji. Manchester miał ostatnio fatalną dyspozycję w lidze i po po znakomitej serii 5 zwycięstw poniósł 2 porażki. Najpierw u siebie z WHU 1-2, a ostatnio w Londynie z Tottenhamem, sromotne 1-4. Jednak w LM udało się pokonać Borussię M'Gladbach 2-1 i teraz z nie co większym spokojem i optymizmem "The Citizens" podejdą do tego starcia. Tym bardziej, że rywal od początku sezonu jest w słabej formie. "Sroki nie wygrały jeszcze ligowego spotkania, ale co ciekawe swoje 2 punkty zdobyły przeciwko teoretycznie zdecydowanie mocniejszym rywalom. Mianowicie zremisowali w United 0-0, a w ostatniej kolejce u siebie z Chelsea 2-2. Jeśli chodzi o dorobek strzelecki dzisiejszych rywali, to Manchester ma 13-6, czyli średnia 2,7, natomiast Newcastle 5-11, co daje 2,2 bramki na spotkanie. Uważam, że dzisiaj gospodarze ruszą do zdecydowanego ataku i w końcu przełamią obronę gości, ale nie spodziewam się, żeby zdołali strzelić aż 4 gole, a wg mnie Newcastle nie będzie w stanie w ogóle pokonać dzisiaj bramkarza City. Absencje: City - Nasri (6/1), Kompany (5/2), Mangala (6/0). Newcastle - Haidara (6/0).