Dość ciekawie zapowiada się dziś spotkanie kończące 6 kolejkę angielskiej Premier Ligue gdzie drużyna Burnley podejmie na swoim boisku z Watfordem. Gospodarze w tabeli zajmują 17 miejsce z dorobkiem 4 punktów mając na koncie 1 zwycięstwo, 1 remis, i 3 porażki a ich bilans bramkowy to 3-8. The Clarets w tym sezonie spisują się tragicznie, po sensacyjnym zwycięstwie w 2 kolejce nad Liverpoolem 2-0 pozostałe spotkania były fatalne gdzie strzeli zaledwie 1 bramkę. Gospodarze mają serię 4 kolejnych meczy bez zwycięstwa i dziś na pewno zechcą się przełamać ,lecz zadanie to będzie bardzo trudne bo przyjezdni są w lepszej dyspozycji. Dziś w drużynie gospodarzy zabraknie kontuzjowanego Ashley Barnesa. Goście drużyna Watfordu w tabeli ligowej zajmuje 11 miejsce z dorobkiem 7 punktów po tym jak zanotowali 2 zwycięstwa , 1 remis i 2 porażki a ich bilans bramkowy to 10-9. Szerszenie ostatnio grają znakomicie gdzie w 2 ostatnich meczach pokonali Manchester United 3-1, i West Ham 4-2 a 2 porażki zanotowali 1-2 z Chelsea i 1-3 z Arsenalem co ujmy im nie daje. W dzisiejszym meczu w drużynie Waltera Mazzarriego zabraknie takich zawodników jak Daryl Janmaat i Brice Dja Djédjé którzy są kontuzjowani. Jeżeli goście zagrają w takim stylu jak w 2 ostatnich meczach to o wynik można być spokojny, i pewne 3 punkty drużyn przyjezdnej.
Beniaminek będzie miał ciężkie życie na wyjeździe do tej pory dwa mecze w delegacji z zerowym dorobkiem punktowym i sześcioma bramkami w plecy, dlatego wszyscy doskonale zdają sobie sprawę że mecze u siebie z każdym rywalem to bardzo ważne punkty, pokazali to już w starciu z Liverpoolem którego sensacyjnie ograli 2:0, zrobili dwie kontry po czym była obrona Częstochowy. Na taką grą na pewno nie mogą sobie pozwolić z tego typu rywalem bo jak wspomniałem punktów musza szukać u siebie, zresztą pokazali już w starciach z Hull oraz Swansea że bronienie wyniku to nie jest dobra rzecz w obu meczach punkty tracili w ostatnich minutach, jestem przekonany ze jakieś wnioski z takiego obrotu sprawa zostały wyciągnięte i dziś będzie szukanie bramek. Watford od samego początku mi się podoba, zespół gra totalnie bez kompleksów atrakcyjną piłkę do przodu, widać tu rękę Mazzarri który wprowadził tą szybkość w ataku którą imponował jego Napoli. Zespół zanotował już dwie porażki ale to były mecz z topem czyli Chelsea oraz Arsenalem ale bramki strzelili tak jak w każdym meczu do tej pory, w żadnym też nie zachowali czyste konto ta statystyki idealnie obrazują to co widzimy na boisku bo kilka spotkań już oglądałem i tak jak napisałem jest tutaj parcie na szybką grę do przodu. Trzeba też zobaczyć jakim mieli dotychczas terminarz Southampton, wspomniana dwójka z Londynu, West Ham oraz Manu stąd ostatnią dwójką wygrali odpowiednio 2:4 oraz 3:1 to jeszcze bardziej pokazuje ile w ofensywie mają do zaaferowania a dziś rywal na pewno solidny w defensywie ale nie tak jak te zespoły do tego gospodarze nie skupią się dziś na defensywie bo serii z trudnymi rywalami będą musieli zagrać trochę odważniej. Na pewno będą wstanie sprawić wiele problemów defensywie przyjezdnych która dziś być może zagra bez trójki podstawowych defensorów Holebas, Janmaat oraz Kaboul.
W Angielskiej lidze zagrają : Burnley - Watford. W tym meczu nie zagrają po stronie gospodarzy Barnes i Gray. W drużynie przyjezdnych nie zobaczymy : Janmaata. Kaboula, Okaki, Sinclaira. Obydwie drużyny dzieli trzy punkty. w tabeli ligowej Burnley jest na 17 miejscu z 4 punktami, goście są na 11 miejscu z 7 punktami. Gospodarze w ostatnim meczu nie popisali się przegrywając mecz z Leicester 0:3, styl ich gry był bardzo słaby. W całym spotkaniu oddali tylko dwa celne strzały na bramkę przeciwnika. Gospodarze już zaliczyli trzecią porażkę, wcześniej przegrali z Chelsea 0:3 i Swansea 0:1., wciąż nie może odnaleźć się ich napastnik Andre Gray, który strzelił tylko jednego gola w tym sezonie. Goście zdecydowanie złapali wiatr w żagle wygrali dwa mecze z West Ham 2:4 i z Manchesterem Utd 3:1, szczególnie ta ostatnia wygrana robi ogromne wrażenie, bowiem Mu nie odpuszcza meczy tak łatwo. Najlepszym graczem zespołu jest Etienne Capoue, który strzela jak na zawołanie , na swoim koncie ma już 4 gole. Mój typ powyżej 2,5.
W angielskiej Premier Lidze zagrają ze sobą Burnley i Watford. W tym meczu nie zagrają po stronie gospodarzy Barnes i Gray, goście też mają paru nieobecnych, jednak atmosfera w zespole gości i ostatnie wyniki jest o niebo lepsza i nawet bez tych 3-4 osłabień gości epowinni sobie dziś poradzic. Obydwie drużyny dzieli w tabeli trzy punkty. W tabeli Burnley jest na 17 miejscu z 4 punktami, goście są na 11 miejscu z 7 punktami. Warto jednak dodać, że ta tylko 3pkt różnica może być myląca, bo goście mają ostatnio rewelacyjne wyniki. Gospodarze w ostatnim meczu nie popisali się przegrywając na wyj z Leicester 0:3 (mistrz kraju, który jednak w tym sezonie prezentuje się dużo słabiej), z tego co mi wiadomo, wynik potwierdza w pełni słabą formę zespołu gości i nie było w nim przypadku. W całym spotkaniu oddali bodajże dwa celne strzały na bramkę rywala. Gospodarze już mają 3 porażki na końce i ledwie 1 zwycięstwo. Goscie po słabym poczatku sa ostatnio w szampańskich nastrojach. Wygrali 2 ostatnie mecze i to z top 6 tamtego sezonu. Najpierw wygrali pewnei z WHU na wyj. 4:2 mimo, że przegrywali w 1. połowie 0:2! Potem rozbili MU z Pogvą, Ibrahimoviciem i wielkim Mourinho na ławce. Rezultat 3:1 nie pozostawia wątpliwości kto był lepszy, Watford prowadził już w 1. połowie. Dodam, że Watford w tamtym sezonie na wyj. prezentował się b. poprawnie i przegrywał tylko z mocnymi drużynami, ze slabszymi wygrywał albo remisował