Na zakończenie 27 kolejki angielskiej Premier League, dojdzie do derbów Londynu, w których zmierzą się ze sobą ekipy West Ham i Chelsea. Zdecydowanym faworytem u bukmacherów są goście i również uważam, że zdołają oni zgarnąć pełną pulę. W momencie, jak pisze tą analizę, gospodarze z dorobkiem 33 oczek zajmują 11 pozycję, natomiast przyjezdni zgromadzili do tej pory 63 oczka i plasują się na 1 miejscu. Drużyna "Młotów" po wygranej w Southampton 3-1, zanotowała 2 remisy. Najpierw 2-2 u siebie z West Brom, a następnie 1-1 w Watford. Zawodnicy West Ham przed własną publicznością nie prezentują się zbyt specjalnie i mają bilans gier 5-3-5, co daje im zaledwie 15 lokatę. Natomiast piłkarze Chelsea, pewnie zmierzają po mistrzowski tytuł, gdyż jako lider mają już 10 punktów przewagi nad kolejną drużyną. Ale w delegacjach w minionych 2 rundach nieco zawiedli, bowiem, odnotowali tylko 2 remisy. Co prawda 1-1 w Liverpoolu jest, jak najbardziej do przyjęcia przez kibiców, ale 1-1 w Burnley to już rozczarowanie. Uważam jednak, że tym razem podopieczni A. Conte zagrają na miarę swoich możliwości, tym samym przełamując passę remisów zarówno West Ham, jak i swoją. Absencje: West Ham - Antonio (24/8), Ogbonna (19/0). Chelsea - niepewny występu jest Hazard (24/10).
W derbowym pojedynku faworytem jest oczywiście Chelsea, która prowadzi w Premier League z siedmiopunktową przewagą nad Tottenhamem. Podopieczni Antonio Conte o ile przed własną publicznością grają w ostatnich spotkaniach znakomicie wygrywając wszystkie ostatnie pojedynki o tyle w delegacji już tak dobrze nie jest. The Blues w pięciu ostatnich meczach tylko dwa razy zdobywali komplet punktów. W dwóch ostatnich meczach wyjazdowych Chelsea zanotował dwa remisy. Najpierw z Liverpoolem a następnie dość nieoczekiwanie z Burnley (oba po 1-1). West Ham tymczasem słabszy okres gry ma już chyba za sobą, bowiem w 5 ostatnich meczach tylko raz przegrali ulegając za to wysoko bo aż 4-0 Manchesterowi City. Młoty w dwóch ostatnich meczach zanotowały dwa remisy, z West Bromwich 2-2 oraz z Watford 1-1. Gospodarze zagrają w tym meczu m.in bez: Ogbonny, Sakho, Tore oraz Antonio. Tymczasem Chelsea zagra w najsilniejszym składzie. Jesienią Chelsea przed własną publicznością wymęczyła zwycięstwo 2-1 z West Ham. Podobnie jak w tamtym meczu również w tym The Blues nie będą mieć łatwo- jak to w derbach. Patrząc na kadrę i na grę w ostatnich meczach stawiam na zwycięstwo Chelsea. Przewidywane składy: WHU (1-4-4-2): Randolph – Cresswell, Reid, Fonte, Kouyate – Obiang, Noble – Lanzini, Snodgrass, Feghouli - Ayew Chelsea (1-3-4-3): Courtois – Cahill, Luiz, Azpilicueta – Alonso, Kante, Matic, Moses – Hazard, Costa, Pedro
Ciekawie zapowiada się konfrontacją pomiędzy West Ham i Chelsca w ramach 27 kolejki angielskiej Premier League. Gospodarze zajmują w tabeli ligowej 11 miejsce z dorobkiem 33 punktów mając na koncie 9 zwycięstw, 6 remisów i 11 porażek a ich bilans bramkowy to 35-44. Podopieczni trenera Slavena Bilicia ostatnio na swoim bosku nie radzą sobie za dobrze, bo na 5 ostatnich meczy wygrali zaledwie z Crystal Palace. Dziś Młoty zagrają osłabieni brakiem takich zawodników jak Ogbonna, Sakho, Tore (kontuzje), Antonio (kartki). Goście drużyna Chelsca to aktualny lider z dorobkiem 63 punktów i mającym już 7 punktów przewagi nad Totenhamem i jeżeli dziś zdobędą 3 punkty to zwiększą swoją przewagę i zrobią duży krok w kontekście Mistrzostwa. Podopieczni trenera Conte zanotowali do tej pory 20 zwycięstw, 3 remisy i 3 porażki a ich bilans bramkowy to 55-19. Przyjezdni w 10 ostatnich meczach na obcych boiskach zanotowali 1 porażkę z Totenhamem. W dzisiejszym meczu jedynie zagrożony jest występ Hazarda który narzeka na drobny uraz. Podsumowując wydaje mi się że goście dziś spokojnie powinni zdobyć 3 punkty i tym samym przybliżyć do Mistrzostwa.