Spotkanie pomiedzy druzynami,West Ham United oraz Manchester United,jest zakonczeniem 37 kolejki Premier League.Ostatnio zaobserwowalem w niej kilka dziwnych wynikow,ktore nie powinny miec miejsca.Tlumacze towypracowaniem sobie juz okreslonych,korzystnych pozycji w klasyfikacji przez niektore zespoly i niepelne zaangazowanie w malo znaczace mecze.Cuz moze to nie jest sprawiedliwe,ale taka jest dzisiejsza pilka.W dzisiejszym spotkaniu,porownujac statystyki jak i forme zespolow,pewniakiem,tak to nazwe,powinien byc zespol Manchesteru.Ale czy wygra? No wlasnie...ta druzyna juz wczesniej wypracowala sobie pozycje wicelidera,nic wiecej osiagnac w tym sezonie nie moze i raczej do tego spotkania nie podejdzie z pelnym zaangazowaniem.Przyklad? Chociazby ostatni mecz z Brighton.Istnieje duze prawdopodobienstwo,ze dzisiaj bedzie podobnie.Druzyna West Ham,w przekroju calego sezonu grala zadziwiajaco slabo,odzwierciedleniem jest daleka pozycja w tabeli,jednak w trudnych sytuacjach potrafi sie mobilizowac.Dzisiaj,grajac na swoim stadionie,bedzie miala okazje uzyskac dobry wynik,ku zadowoleniu swych wiernych kibicow.
Dziś w zaległym spotkaniu angielskiej, Premier League zagrają ze sobą drużyny West Ham United oraz Manchesteru United. Gospodarze tej konfrontacji zajmują 15 miejsce z dorobkiem 38 punktów mając na koncie 9 zwycięstw, 11 remisów i 16 porażek strzelając przy tym 45 bramek i tracąc 67. Podopieczni trenera Davida Moyesa w poprzedniej kolejce zapewnili sobie pozostanie w elicie angielskiej piłki i dziś mogą zagrać bez żadnej presji. Mimo osłabień bo w dzisiejszym spotkaniu nie zagrają tacy zawodnicy jak Antonio, Byram, Collins, Obiang, Reid (kontuzje), Chicharito (występy niepewne) to zechcą zakończyć ten sezon dobrymi wynikami, chociaż ostatnio im to wychodziło ,bo na 10 ostatnich meczy wygrali zaledwie 3 razy. Ale liczę na to że stać ich na strzelenie przynajmniej jednej bramki, bo w ostatnich 10 meczach tylko raz nie zaskoczyli rywala. Goście drużyna Manchesteru United w tabeli ligowej zajmuje 2 miejsce z dorobkiem 77 punktów mając na koncie 24 zwycięstwa, 5 remisów i 7 porażek a ich bilans bramkowy to 67-28. Podopieczni Jose Mourinho w ostatnich 10 meczach zanotowali aż 3 porażki z czego tylko w 2 meczach nie strzelili bramki. Dziś Czerwone Diabły zagrają osłabieni brakiem takich zawodników jak Lukaku, Romero (kontuzje), Fellaini, Jones (występy niepewne), ale Utd ma tak znakomitych zawodników że spokojnie powinni strzelić przynajmniej 2- 3 bramki. Dlatego proponuje zagrać overa w tym spotkaniu.
Gospodarze to obecnie 15 drużyna w Premier League, która dzięki ostatniej wyjazdowej wygranej z Leicester 2-0 ma już pięć punktów przewagi nad strefą spadkową i tym samym na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu zapewniła już sobie utrzymanie w lidze. West Ham obok zdegradowanego już Stoke ma najgorszą defensywę w lidze, która straciła w tym sezonie aż 67 bramek w 36 meczach. Tymczasem Manchester United w ostatniej kolejce przegrał niespodziewanie z Brighton 1-0 na wyjeździe, ale mimo to nie stracił drugiej pozycji w lidze. Czerwone Diabły podobnie jak West Ham w tym sezonie nie walczy już o nic, gdyż zapewnili sobie kwalifikacje do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. MU aby zapewnić sobie 2 miejsce w Premier League musi zdobyć tylko 1 punkt i to nie powinno być wielkim wyzwaniem tym bardziej, że w ostatniej kolejce grają przed własną publicznością z Watford. W poprzednim sezonie Manchester wygrał tu 2-0. W dzisiejszym meczu również Czerwone Diabły są faworytami dlatego stawiam na zwycięstwo gości. Przewidywane składy: West Ham (1-3-4-2-1): Hart – Cresswell, Ogbonna, Rice – Masuaku, Noble, Kouyate, Zabaleta – Lanzini, Joao Mario - Arnautović Man Utd (1-4-3-3): de Gea – Young, Lindelof, Smalling, Valencia – Pogba, Matić, Herrera – Alexis Sanchez, Rashford, Lingard
Dziś w Londynie odbędzie się spotkanie pomiędzy miejscowym West Ham a Manchester United. Mecz z gatunku "o pietruszkę". Przejdźmy do analizy gospodarzy. W ostatnich pięciu kolejkach zanotowali tylko jedną wygraną, po dwie porażki i remisy. Jeśli chodzi o bramki to zdobyli oni sześć tracąc dziesięć. Co daje średnią 3,2 bramki na mecz. Zróbmy teraz analizę gości. W ostatnich pięciu kolejkach zanotowali oni trzy wygrane i dwie porażki. Jeśli chodzi o stosunek bramek to wygląda on następująco, siedem bramek zdobytych i pięć straconych. Średnia ilość bramek na mecz to 2,4. Przejdźmy teraz do meczy bezpośrednich, w ostatnich trzech meczach zanotowaliśmy dwa remisy i dwie wygrane Czerwonych Diabłów, oraz jedna wygrana West Ham. Średnia bramek to 2,6. Wszystko wskazuje na to że dzisiaj zobaczymy w meczu więcej niż dwie bramki. Dlatego moim typem w tym meczu to over 2,5. Mam nadzieje że i tym razem to strzał w dziesiątkę w overach :)