- Kurs: 8.41
- Brak typów
- Kurs: 1.05
- Brak typów
- Kurs: 3.29
- Brak typów
- Kurs: 1.30
- Brak typów
- Kurs: 1.80
- Brak typów
- Kurs: 1.94
- Brak typów
- Kurs: 1.30
- Brak typów
- Kurs: 3.32
- Brak typów
- Kurs: 1.10
- Brak typów
- Kurs: 6.18
- Brak typów
- Kurs: 1.03
- Brak typów
- Kurs: 10.54
- Brak typów
Spotkanie Sevilla – Leganes będzie jednym z sobotnich spotkań rozgranych w 27 kolejce w lidze hiszpańskiej. Pojedynek 3 z 16 zespołem w tabeli ma dla mnie jednego faworyta, którym będzie zespół gospodarzy. Sevilla, która w tym sezonie niezmiennie pozostaje w czołówce ligowej stawki po 26 meczach ma na koncie 17 wygranych i 4 pkt straty do lidera z Barcelony. Strata mała a to oznacza, że w meczu z niżej notowanym rywalem i to na własnym stadionie straty punktów być nie może. Szansa na dobry wynik jest duża ponieważ na własnym stadionie wygrali 10 z 12 rozgranych spotkań a aktualna seria to 9 meczy bez przegranej z których 7 wygrali a ogółem notują serię 7 meczy bez przegranej z których 5 wygrali. Leganes po niezłym rozpoczęciu sezonu aktualnie mają zaledwie 5 pkt przewagi nad strefa spadkową ale zaledwie 2 wygrane w ostatnich 10 meczach i aż 6 przegranych w tym okresie powodują, że przewaga staje się niebezpiecznie mała. Trudno znaleźć zespół, który w ostatnim czasie prezentuje się słabiej w meczach wyjazdowych. 10 ostatnich wyjazdów to bilans 0-2-8 a w aż 6 z nich nie potrafili zdobyć nawet bramki.
Kursy poszły w górę na bramki w starciu Sevilli z Leganes w którym faworyt wydaje się jeden, nie dziwi to trochę ten wzrost bo Leganes to najsłabsza ofensywa w lidze a Sevilla natomiast grająca cały czas swoją piłkę w defensywie traci bardzo mało. Słowem jednak klucz to tego typu czyli jednak bramek jest właśnie to że Sevilla dalej gra swoją piłkę a w takim wypadku zawsze trzeba brać pod uwagę to że piłka będzie wpadać do bramki. Każdy już chyba dobrze poznał styl gry Sevilli gdzie parcie na pressing, intensywność jest ogromna szczególnie kiedy grają u siebie. Nie da się też ukryć po ostatnim remisie z Alaves nie ma już miejsca na błędy i wkurzenie w zespole tez jest spore a to myślę że zwiększy jeszcze bardziej intensywność gospodarzy, czyli sytuacji powinno być więcej i też nie przewiduje by bronili wyniki mimo że jak wspomniałem ostatnio defensywa mało traci jak już tracili to właśnie z tego typu rywalami Osasuna 3:4, Leganes 2:3, La Coruna 2:3, Granada 2:1 czyli ekipy bardzo zamknięte w swoim polu karnym, przyczyny jest prosta muszą angażować w ofensywie więcej graczy i stąd są kontry kończące się stratami, jednak bramka stracona nakręca ich jeszcze bardziej w ofensywie i widzimy też czym potrafią odpowiadać w ataku. Kolejna statystyka która mi się spodobała to za chwilę Sevilla ma rewanż w Lidze Mistrzów i patrząc na mecze wstecz przed tymi rozgrywkami to były to spotkania overowe z bramkami traconymi ze słabymi rywalami (te ekipy o których pisałem wyżej). Leganes myślę że podejdzie odważnie do tego starcia nie mają nic do stracenia, przedni nimi dopiero kluczowe mecze a zaryzykowanie w takim starciu i zdobycie punktów to bonus, pokazali na Camp Nou że potrafią grać odważnie w z kontry, tam brakło chyba doświadczenia i spokoju a byłby punkt bo bramkę udało się strzelać. Pozbył się też zespół wielu problemów kadrowych, do składu powracali już po kontuzjach ważni gracze dla ofensywny, w pierwszym meczu pokazali odważną grę przegrywają 0:2 i to dało dwie bramki w trzy minuty. Czuje że to pójdzie w bramki i to nawet w wyższy over.
W jednym z dzisiejszych spotkań hiszpańskiej Primera Division na boisku zobaczymy jedenastki Sevilli oraz Leganes.Moim zdaniem zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są gracze gospodarzy,a każdy inny wynik niż ich zwycięstwo będzie dla mnie dużą niespodzianką.Za zespołem gospodarzy przemawia przede wszystkim prezentowana dyspozycja,zarówno ta w ostatnich tygodniach jak i w przekroju całego sezonu.Zespół ten zajmuje obecnie 3-cie miejsce w tabeli ligowej,mając nieznaczna stratę zarówno do Barcelony jak i Realu Madryt i nie jest wykluczone że włączą się do walki o tytuł mistrzowski.Z kolei Leganes to dopiero 16-ty zespół tabeli,któremu zdecydowanie bliżej do strefy spadkowej niż do górnych rejonów tabeli.Dużym atutem gospodarzy jest również gra na własnym obiekcie,gdzie w dotychczasowych meczach ligowych przegrali zaledwie 1 raz,ulegając Barcelonie,wygrywając aż 10-krotnie i pod tym względem będąc jedną z lepszych ekip La Liga.U siebie Sevilla potrafiła wygrywać m.in.z Realem Madryt,Athletic Bilbao czy z Atletico Madryt,a więc z rywalami znacznie wyżej notowanymi i o większym potencjale od Leganes.Z kolei właśnie goście dzisiejszego meczu ostatnio na wyjazdach grają katastrofalnie,kontynuując passę 9-ciu meczów bez wygranej,w tym czasie przegrywając aż 7-krotnie i nic nie wskazuje na to żeby się to miało dzisiaj zmienić.Za zespołem Sevilli przemawia również bilans ostatnich meczów z Leganes,gdyż z tym rywalem wygrywali 4 z ostatnich 5-ciu meczów i biorąc pod uwagę miejsce rozgrywania meczu oraz prezentowana dyspozycję to jestem przekonany że 3 pkt po raz kolejny pozostaną w Sevilli.
Dziś drużyna Sewilii zagra na swoim boisku z drużyną Leganes w ramach 27 kolejki hiszpańskiej Premiera Division. Gospodarze w tabeli ligowej zajmuje 3 miejsce z dorobkiem 56 punktów mając na koncie 17 zwycięstw, 5 remisów i 4 porażki a ich bilans bramkowy to 50-30. Podopieczni Jorge Sampaoliego na swoim boisku maja serię 9 kolejnych meczy bez porażki i dziś zechcą podtrzymać tą serię. Sewilla dziś zagra osłabiona brakiem takich zawodników jak Vitolo (kartki), Tremoulinas, Krohn-Dehli (kontuzje). Goście drużyna Leganes w tabeli zajmuje 16 miejsce z dorobkiem 24 punktów mając na koncie 6 zwycięstw, 6 remisów i 14 porażek a ich bilans bramkowy to 21-40. Przyjezdni w meczach na obcych boiskach mają serię 10 kolejnych meczy bez zwycięstwa i nie zapowiada się aby miało by się to zmienić po dzisiejszym meczu. Goście dziś zagrają osłabieni brakiem takich zawodników jak Ibanez, Serantes, Omar Ramos (kontuzje), Diego Rico (kartki). Sewilla w tym meczu nie może pozwolić sobie na stratę punktów mając na celu walkę o Mistrzostwo.