Na zakończenie 30. kolejki La Liga Getafe na własnym stadionie podejmie Real Betis. Na Coliseum Alfonso Perez Getafe w tym sezonie radzi sobie bardzo dobrze na 15. meczów przegrali tylko cztery, jednak ostatnia porażka z Levante dała zawodnikom Bordalasa dużo do myślenia, co innego Betis, który ostatnie wyniki, a zwłaszcza na wyjeździe ma wyśmienite. W ostatnich 7. delegacjach Betis wygrywał pięciokrotnie. Dodatkowo dla gości 30, kolejka układa się idealnie. Porażka Villarealu, remisy Sevilli, Girony, Celty Vigo oraz Eibaru powoduje, że przy dzisiejszym zwycięstwie awansują na 6. miejsce i będą mieli tylko punkt straty do Villarealu. Getafe ma dość małe szanse na awans do europejskich pucharów i po prostu czekają na rozpoczęcie kolejnego sezonu, co pokazała ich katastrofalna gra w meczu z Levante. Betis od przyjścia Bartry radzi sobie bardo dobrze w defensywie. W ostatnich 5. meczach goście stracili trzy bramki, w tym dwie z Valencią. Dodatkowo do dyspozycji Setiena będą Campbell oraz Guardado, co skłania mnie do zaryzykowania i postawienia w dzisiejszym meczu na Betis.