Po 12.kolejkach Serie A Milan i Udinese są sąsiadami w ligowej tabeli. Zespół Rossoneri zajmuje 7.miejsce natomiast Bianconeri 8.miejsce - obie ekipy mają po tyle samo punktów - 18. Obie ekipy również raczej nie są zadowolone z miejsca, które zajmują, Milan wszak w tym sezonie pod wodzą Filippo Inzaghiego mieli wrócić do europejskich pucharów (najlepiej Ligi Mistrzów) natomiast Udinese również miało aspiracje grać w Europie. Ponadto obie ekipy w ostatnim czasie nie potrafią wygrać - Udinese w 4 ostatnich spotkaniach raptem 2 razy zremisowali, natomiast Milan ostatnio wyspecjalizował się w remisach 4 w ostatnich 5 meczach ligowych (i porażka). Dzisiejsze starcie na Giuseppe Meazza jest więc spotkaniem na przełamanie dla jedynych jak i drugich. Faworytem co prawda jest tutaj Milan ale według mnie ciężko tutaj przewidzieć do końca jakim wynikiem to spotkanie może się zakończyć. Ja postanowiłem zagrać over bramkowy. Obie ekipy w tym sezonie nieźle radzą sobie w ataku, Milan ma na swoim koncie 21 goli, Udinese natomiast 15. Z drugiej jednak strony słabo spisują się w obronie, Milan stracił już 17 bramek, natomiast Udinese 15. Warto również zwrócić uwagę, że Milan to jednak z 3 ekip w Serie A, która ma na swoim koncie 5 meczów zakończonych overem 3.5 goli (najwięcej w lidze). Udinese natomiast ma na swoim koncie tylko 2 takie spotkania. Gospodarze dziś zagrają bez De Jonga, Abate i Alexa, goście natomiast muszą sobie radzić bez Riery, Silvy i Muriela. W ostatnich sezonach raczej nie notowaliśmy overów 3.5 goli w spotkaniach obu ekip (3 ostatnie mecze na San Siro to 3 under 3.5 goli). Wcześniej jednak w starciach tych ekip na San Siro bramek padało i to sporo. Dość powiedzieć, że w sezonach 2004/05 - 2010/11 zanotowaliśmy 7 kolejnych ligowych spotkań z overem 3.5 goli (Milan wygrywał m.in. 5-1 (2 razy), 4-1, 3-1, 3-2, Udinese 3-2 wygrało i raz padł remis 4-4). Mam nadzieje, że dziś piłkarze dorównają tej historii i dziś na San Siro padnie kilka bramek, a over 3.5 goli zostanie pokryty.